Gdy jej używacie (szczególnie na gorąco), jej zapach roztacza się po całym domu. Bez cynamonu trudno wyobrazić sobie prawdziwą, babciną szarlotkę, rolowane cynamonowe bułeczki lub poranne owsianki. Jest to jednocześnie przyprawa, której w kuchni używamy za rzadko. Przeważnie traktujemy ją jako dodatek do słodkości. Warto po nią sięgnąć nie tylko dla smaku, ale i dla lepszego samopoczucia. Niewiele osób o tym wie, ale w sklepach mamy do czynienia zwykle z 2 różnymi rodzajami cynamonu: cejlońskim i cassia (chińskim). Jak zadziała na was cynamon? Właściwości kuchenne i dla samopoczucia są nie do przecenienia.

Cynamon - właściwości cenne dla osób po 70. roku życia

Na półkach z przyprawami najczęściej traficie na cynamon cejloński lub chińśki (cassia). Jeśli zależy wam na aspektach związanych z dobrym samopoczuciem, sięgajcie częściej po cynamon cejloński. W kuchni nieco lepiej sprawuje się cynamon cassia (chiński - jest łagodniejszy w smaku), ale oba są dość wartościowe. Różnią się smakiem, wyglądem i zapachem. Ich olejki eteryczne mają 2 różne składy. Olejek z cynamonu cejlońskiego w przeciwieństwie do cassii zawiera mnóstwo eugenolu. Ma on właściwości antybiotyczne i jest wspaniałą, rozgrzewającą pomocą w razie infekcji i przeziębień. Cynamon cejloński ponadto świetnie sprawdza się na pobudzenie apetytu, przy wzdęciach i lekkiej niestrawności. 

Cynamon chiński z kolei ma zdecydowanie więcej kumaryny i jej związków. Działają one przeciwbólowo, przeciwobrzękowo, uspokajająco oraz rozkurczowo. Są też antyutleniaczami, które hamują działanie wolnych rodników prowadzących do różnych problemów zdrowotnych, w tym zapaleń i uszkodzeń komórek w organizmie. Cynamon zapobiega ich przedwczesnemu starzeniu się. 

Polifenole zawarte w cynamonie (niezależnie od jego rodzaju) sprawiają, że przyprawa w odpowiedniej ilości (nie więcej niż 1 łyżeczka dziennie) może chronić przed „problemami sercowymi”. Pomaga on obniżyć poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Ich zbyt wysoki poziom prowadzi z czasem do namnażania się blaszki miażdżycowej. Właściwie przechowywana przyprawa będzie długo służyć waszemu zdrowiu i samopoczuciu. 

Czy cynamon obniża cukier?

Cynamon powinny polubić osoby, które muszą uważać na cukier i pilnować jego właściwego poziomu we krwi. Ma on naturalnie słodkawy smak - w połączeniu z naturalnym jogurtem i garścią owoców o niskim indeksie glikemicznym (agrestem, wiśniami czy porzeczkami), może być dobrą przekąską. Cynamon ponadto pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi - nagłe wzrosty i spadki energii po doprawieniu przekąski cynamonem wam nie grożą. Jest też niskokaloryczny - ma zaledwie 10 kalorii w 1 łyżeczce i pomaga utrzymać stałą wagę.  

Czy cynamon szkodzi na żołądek?

Przyprawa ta jest silnym alergenem - jeśli więc macie nadwrażliwość na ten składnik w kuchni czy uczulenie na kosmetyki z wyciągiem z cynamonu, lepiej z niego zrezygnujcie. Cynamonu nie powinny używać też osoby z chorobą wrzodową i tendencją do krwotoków. Ze względu na obecność kumaryny cynamon typu cassia w większych ilościach może rozrzedzać krew. Nadmiar cynamonu cassia (kumaryny), przy jedzeniu cynamonu przez dłuższy czas, może też prowadzić do problemów z wątrobą. 

Do czego oprócz deserów dodawać cynamon?

O cynamonie warto myśleć nie tylko na słodko. Wykorzystać możecie go również do przygotowania obiadu, w tym naleśników, racuchów, placuszków. Będzie też dodatkiem do napojów: kawy, herbaty, kakao czy płynnej czekolady. Cynamon możecie też wymieszać z miodem i odrobiną wody i wypić taki napój dla lepszego samopoczucia - jako ochronę przed infekcjami.

Cynamon pasuje także do ciężkich i tłustych mięs. Sprawdzi się również do pieczonego kurczaka i duszonego drobiu, dań z pomidorami i gulaszów oraz potrawek warzywnych. Wystarczy 1-2 szczypty, by poczuć różnicę w smaku i aromacie dania. Niektórzy dodają go nawet do ryby - ryba pieczona w marynacie z cynamonem i innymi przyprawami jest przysmakiem w Azji.