W gołąbkach bez ryżu alternatywą (i wartościowym wypełniaczem) może być kasza. Jeśli jednak ograniczacie jedno i drugie, a chcecie zrobić gołąbki z mięsem, warto sięgnąć po zamiennik tych 2 składników. Jarską alternatywą mogą gołąbki z ziemniakami (surowymi lub gotowanym purée), znane na Podlasiu czy na Podkarpaciu. Takie na pewno się nie rozpadną. Jeśli jednak chcecie uszczęśliwić fanów mięsnej wersji tego dania, sięgnijcie po sprytny trik znany z kotletów mielonych. 

Jak zrobić gołąbki z mięsem bez ryżu? Co zwiąże farsz?

Gołąbki możecie wypełnić jedynie farszem mięsnym, ale podczas jego wyrabiania warto dodać jajko. Jajko pomoże związać składniki w środku i zapobiegnie rozpadaniu się wnętrza gołąbków po przekrojeniu. Jeśli nie jesteście przekonani do tego pomysłu, użyjcie 3 łyżek świeżo zmielonego siemienia lnianego namoczonego w ok. 70 ml wody. Lniany żel zadziała dokładnie tak samo jak jajko i nie zdominuje smaku mięsa.

Możecie wykorzystać też inny patent - dodać do mięsa startą i wyciśniętą z soku marchewkę, która pomoże zagęścić i „skleić” nadzienie lub startego ziemniaka typu B/C- również odciśniętego z nadmiaru soku. Dzięki nim gołąbki będą też jeszcze bardziej sycące.

Zadziała także sposób znany z kotletów mielonych, który wykorzystacie w poniższym przepisie. Do mięsa z jajkiem trzeba dodatkowo dodać namoczoną i lekko odciśniętą, ale wciąż wilgotną bułkę. Może być już czerstwiejąca. Jest ona wspaniałym, klasycznym i uniwersalnym spoiwem. 

Gołąbki z mięsem bez ryżu - przepis

Składniki:

  • 1 główka białej kapusty
  • 500 g mięsa mielonego
  • 1 cebula biała
  • 1 jajko
  • 1 czerstwa bułka
  • 3/4 szklanki mleka lub wody
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
  • sól i pieprz do smaku
  • 500 ml passaty pomidorowej lub bulionu warzywnego
  • olej do smażenia

Sposób przygotowania:

  1. Namoczcie bułkę w mleku lub wodzie na ok. 15 minut. W międzyczasie pokrójcie cebulę w drobną kostkę i podsmażcie na niewielkiej ilości oleju.
  2. Przełóżcie ją do mięsa, wbijcie jajko i dodajcie odciśniętą z nadmiaru płynu, ale jeszcze wilgotną bułkę. Wsypcie paprykę mieloną, tymianek, majeranek, sól i pieprz, wymieszajcie na jednolitą masę. 
  3. Obierzcie kapustę z brzydkich, wierzchnich liści. Zaparzcie ją we wrzącej wodzie przez kilka minut i oddzielcie liście. Odetnijcie lub delikatnie obijcie tłuczkiem twarde nerwy. Kilkoma liśćmi wyłóżcie dno garnka. 
  4. Nafaszerujcie kolejne liście i zwijajcie ciasno w ruloniki. Przekładajcie gołąbki do garnka i ułóżcie bez przerw obok siebie. Zalejcie passatą lub bulionem i gotujcie na średnim ogniu przez ok. 30-45 minut. Garnek możecie też przykryć, a gaz zmniejszyć - wtedy gołąbki zaczną się dusić. 
  5. Podawajcie od razu po zdjęciu z palnika, bez dodatków, lub z tłuczonymi ziemniakami.

Kolejnego dnia, zamiast odgrzewać, możecie je odsmażyć. W takiej wersji będą jeszcze lepsze. Takie gołąbki wyjdą wam też z każdą inną kapustą. Jeśli użyjecie czerwonej, mogą potrzebować dłuższej chwili, by się dogotować (czerwona kapusta jest trochę twardsza niż biała). Jeśli użyjecie włoskiej, dojdą szybciej.