Dostaliście drzewko szczęścia w prezencie (to bardzo popularny w Polsce podarek, ponieważ część osób uważa, że przyciąga ono szczęście i pieniądze do domu, w którym rośnie), postawiliście na parapecie i nie wiecie jak się z nim dalej obchodzić? A może wasz grubosz po zakupie wyglądał okazale, a nagle zaczął tracić liście? Podejmijcie konkretne działania, a wasza ulubiona roślina odzyska zdrowie oraz piękny pokrój

Drzewko szczęścia, czyli grubosz - pielęgnacja

Gruboszowi może zaszkodzić parę czynników. Jeśli zauważycie, że roślina marnieje, zwróćcie baczną uwagę na warunki, w jakich rośnie. Gubienie liści i osłabienie rozwoju drzewka szczęścia może być spowodowane:

  • niewystarczającą ilość światła dziennego – drzewko szczęścia najlepiej sobie radzi na stanowisku jasnym, ale nie narażonym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Z kolei grubosz postawiony w cieniu z czasem żółknie, a jego liście wiotczeją i opadają; 
  • zbyt obfitym lub zbyt częstym podlewaniem – grubosz to sukulent. Gruby, zdrewniały pień rośliny oraz jej mięsiste liście służą do magazynowania wody. Drzewko szczęścia potrafi zebrać spore jej ilości, dzięki czemu w naturze potrafi przetrwać nawet długie okresy suszy. Drzewko szczęścia podlewajcie dopiero, kiedy zauważycie, że ziemia w doniczce jest przesuszona. Najlepiej zróbcie test palca – włóżcie palec wskazujący głęboko do gleby w okolicy rantu doniczki. Jeśli wyjmiecie zupełnie suchy palec, czas lekko podlać grubosza. Jeżeli wasz palec jest oblepiony wilgotnymi grudkami ziemi – jeszcze nie podlewajcie; 
  • niewłaściwą temperaturą – jak wszystkie sukulenty, grubosz lubi ciepło. Optymalna temperatura dla zdrowego rozwoju drzewka szczęścia to ok. 20 st. C (zimą nie mniej niż 15 st. C). W sezonie grzewczym nie stawiajcie tej rośliny w pobliżu kaloryfera, inaczej jej liście stracą soczyście zielony kolor i z czasem opadną. Nie narażajcie jej te na długotrwałe wychłodzenie;
  • brakiem warstwy drenażowej w doniczce – jeśli roślinie brakuje drenażu (np. odpowiedniej ilości keramzytu), jej korzenie łatwo mogą zostać zalane i zgnić. Wtedy grubosz będzie już niestety nie do odratowania. 

Co jest potrzebne drzewku szczęścia do szczęścia?

Dla właściwego rozwoju tej pięknej rośliny ważne jest też odpowiednie nawożenie. Pamiętajcie jednak, żeby odżywiać swoje drzewko szczęścia jedynie do wczesnej jesieni. Późną jesienią i zimą nawozy mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. 

Do podlewania grubosza najlepiej jest używać przegotowanej i odstanej wody. W żadnym wypadku nie podlewajcie tej rośliny wodą bezpośrednio z kranu. Warto też podczas nawadniania drzewka szczęścia zadbać o lekkie zakwaszenie podłoża, ponieważ miejska kranówka może być za twarda i mieć zbyt wysokie pH, jak na potrzeby naszego sukulentu. Dobrym pomysłem będzie zneutralizować jej odczyn. Żeby to zrobić w warunkach domowych, wystarczy, że dodacie do wody w konewce odrobinę soku z cytryny. Ta prosta kuchenna mikstura wyraźnie ożywi waszą roślinę. Grubosz zacznie wypuszczać nowe liście, a jego ogólna kondycja widocznie się poprawi.