Przeczytałam kiedyś książkę Fannie Flagg "Smażone zielone pomidory". Potem obejrzałam film. I te zielone, smażone, prześladowały mnie od tamtego czasu. Aż wreszcie - udało się ! Były na rynku zielone pomidory - świetna okazja aby sprawdzić czy warto je robić. Mnie smakowało.
4.5 (161 ocen)
Porady
Trzeba jeść ciepłe i koniecznie mocno doprawić pieprzem i solą
Komentarze