Zakalec to ciasto nieudane, niedopieczone. Można znaleźć taki fragment w pozornie dobrym cieście, ale czasami cały wypiek jest nieudany. Przyczyn powstawania zakalca może być wiele - nawet osoby, które zawodowo zajmują się pieczeniem nie są tu zgodne, ponieważ wszystko zależy od sytuacji. Czasami powodem jest zbyt duża ilość wody w cieście, czasami złe proporcje poszczególnych składników, za krótki czas pieczenia czy zbyt wysoka temperatura. Podobnych przyczyn może być wiele. Czy jednak zawsze jest to powód do wyrzucenia ciasta? Może można je jeszcze jakoś uratować? A może można wykorzystać zakalec do przygotowania innych wypieków?

Od czego robi się zakalec?

Zakalec - co to jest? To ciasto niewyrośnięte, nieupieczone. Czasem taki nieudany wypiek przydarza się każdemu - nawet najlepszym kucharzom. Wiele osób zastanawia się czy mogą jakoś zminimalizować ryzyko jego pojawienia się. Rzeczywiście, jest kilka sytuacji, które mogą doprowadzić do powstania zakalca. Może to być skutek zbyt dużej ilości wody w cieście, albo też zbyt dużej ilości obciążających składników - jak cukier i tłuszcz. Może zatem chodzić o błędne proporcje, a zatem niewłaściwy przepis lub niestosowanie się do niego.

Dlaczego w cieście robi się zakalec? Może to być również skutek błędów w przygotowywaniu ciasta. Czasem zakalec to skutek dodania proszku do pieczenia do zbyt ciepłej masy, zbyt długiego lub zbyt szybkiego mieszania składników, mieszania ich raz w jedną, a raz w drugą stronę (naprawdę lepiej jest cały czas mieszać składniki w jedną stronę), wybrania zbyt wysokiej temperatury lub ustawienia zbyt krótkiego czasu pieczenia ciasta, a nawet nadmiernego wysuszenia ciasta od góry czy przeniesienia gorącego ciasta od razu w chłodne miejsce. Zakalec może być efektem zaglądania do wnętrza piekarnika w czasie pieczenia - można to oczywiście robić przez szybkę, ale nie powinno się otwierać drzwiczek. Działania takie mogą skutkować pojawieniem się w cieście zakalca, ale bywa on również efektem zastosowania nieodpowiednich, na przykład przeterminowanych składników. Czasami nie mamy na to wpływu, więc warto wziąć pod uwagę, że ciasto zakalec może się pojawić naprawdę w każdej kuchni.

Czy zakalec można jeść?

Zakalec to ciasto niedopieczone, nieudane, a więc wiele osób uważa, że lepiej go nie spożywać, bo można sobie zaszkodzić. Są jednak i takie osoby, którym takie ciasto... smakuje! Czy więc może to zaszkodzić ich zdrowiu? Ciekawostką jest, że zakalec - choć pozornie surowy i nieudany - nie jest szkodliwy. Może być co najwyżej ciężkostrawny dla niektórych osób. Jeśli więc po zjedzeniu wilgotnego, surowego ciasta dana osoba nie odczuwa żadnych nieprzyjemnych objawów, w zasadzie nie ma przeciwwskazań, by nie mogła po nie sięgnąć ponownie. Lepiej jednak nie podawać zakalca dzieciom.

Przepisy na ciasto zakalec

Zakalec to zmora wszystkich kucharzy i cukierników. Czasami wydaje się, że wszystkie kolejne kroki w przepisie wykonało się poprawnie, a składniki były wysokiej jakości i nie ma pozornie żadnego powodu by wypiek się nie udał, a jednak ma to miejsce. Gdy tylko fragment ciasta jest niewypieczony, można go przecież odkroić, ale większość osób wyrzuca ciasto, które w całości jest zakalcem. Można zaś przecież wykorzystać je ponownie do wykonania innego wypieku i w ten sposób jakoś się odratować. Jeśli więc po wyjęciu ciasta z piekarnika okaże się, że nie wyszło takie jak trzeba, bo pojawił się w nim zakalec, co to oznacza? Tylko tyle, że musimy sięgnąć po kolejny przepis i wykorzystać ciasto do stworzenia innego wypieku!

Klasyczne brownie, sernikobrownie z malinami, bajaderki, mazurek czy ciasto drożdżowe - to tylko niektóre pomysły na zagospodarowanie zakalca. Popularnością cieszą się zwłaszcza rumowe bajaderki - pyszny sposób na nieudane ciasto! Zwykle wyrabia się kolejne ciasto, a zakalec rozdrabnia i dodaje do niego, po czym dokładnie miesza. W podobny sposób można też wykorzystać zeschnięte ciasto, jeśli oczywiście się nie zepsuło, a jedynie przyschło - zamiast je wyrzucać, można dać mu drugie życie.