Moja słabość do mirabelek objawia się ty, że nie potrafię ich zostawić na drzewku i odejść. W konsekwencji tego co chwilę mam w domu siatkę złocistych owoców z których wymyślam różne dania. Kisiel mirabelkowy to ulubiony deser mojego syna.
0 (0 ocen)
Komentarze