SKLEPIK Z NIESPODZIANKĄ. Bogusia”, to książka wydana nakładem Wydawnictwa „Nasza Księgarnia”. Jej autorką jest Katarzyna Michalak, która dla pisarstwa porzuciła stolicę i zamieszkała na prowincji w małym, pięknym domku pod lasem zwanym Poziomką. „ Tam właśnie tworzy historie o miłości i marzeniach, przesycone emocjami i dobrą energią. Lekki styl, upodobanie do dialogów, niechęć do opisów przyrody, a przede wszystkim autoironiczne poczucie humoru sprawiły, że zyskała grono wiernych czytelniczek.

Spod jej pióra wyszło do tej pory kilka bestsellerów, ujętych w  cykle: słoneczny (Poczekajka, Zachcianek, Zmyślona) i owocowy (Rok w Poziomce, Lato w Jagódce). Aktualnie autorka pracuje nad serią Sklepik z niespodzianką.” Pierwsza jej część, to „SKLEPIK Z NIESPODZIANKĄ. Bogusia”, druga, której wydanie planowane jest na wiosnę 2012 roku, to „SKLEPIK Z NIESPODZIANKĄ. Adela”, zaś część trzecia tej najnowszej serii ukazać się ma latem przyszłego roku i nosić będzie tytuł „SKLEPIK Z NIESPODZIANKĄ. Lidka”.

Romantyczna. Tytułowa bohaterka, Bogusia Leszczyńska, to dwudziestosześcioletnia niepoprawna romantyczka, nieco naiwna, by nie rzec infantylna, szczególnie w kontaktach z mężczyznami, o duszy delikatnej, którą łatwo zranić i głowie pełnej marzeń, usilnie poszukująca miłości, tej jedynej, na całe życie. Jedynaczka, wychowana w rodzinie, w której nie brakowało ani miłości, ani pieniędzy, ani przysłowiowego ptasiego mleczka®. Na przekór swemu codziennemu szczęściu, na przekór swym zbyt mocno kochającym rodzicom, dziewczyna wybiera kierunek studiów zupełnie odmienny od tego, który wymarzyli sobie dla niej rodzice, wyjeżdża na praktyki do Holandii, z których wraca po dwóch latach, by za zaoszczędzone pieniądze otworzyć w stolicy ekskluzywną kwiaciarnię.

Zrządzenie losu sprawia, że samolot, ląduje nie w Warszawie, jak było planowane, lecz w Szczecinie. Bogusia zmuszona zostaje do wynajęcia samochodu, by móc wrócić do domu. Jadąc wybrzeżem, trafia do miasteczka o wdzięcznej nazwie Pogodna a tam na ogłoszenie o wynajęciu sklepu wraz z mieszkaniem w jednej z kamieniczek przy tamtejszym rynku. Zauroczona miejscową atmosferą, w jednej chwili zmienia swoje plany, choć wie, że ta decyzja wywróci jej życie do góry nogami. Wynajmuje sklep i mieszkanie nad nim, i zaczyna swoje marzenia przekształcać w rzeczywistość.

Przy pomocy kilku serdecznych Pogodzian przeprowadza remont i powoli zaczyna zapełniać półki swojego sklepiku aniołkami, akwarelkami i innymi przedmiotami z duszą oraz dzięki pomysłowi swojej mamy wstawia tam również kilka stolików, przy których, ma nadzieję, siadywać będą amatorzy gorącej czekolady i pysznego domowego ciasta. Powstaje Sklepik z Niespodzianką.

Bogusia poznaje w Pogodnej kilka osób, które z czasem stają się jej bardzo bliskie. Adelę, miejscową radną, Lidkę – panią weterynarz i wiekową panią psycholog, Stasię. Zwyczajem się staje, że zaczynają spotykać się na pięterku na czekoladzie i pysznych wypiekach, przygotowywanych przez Bogusię według sprawdzonych receptur mamy. Smakując tych pyszności, dzielą się smutkami i radościami życia, często stając się dla siebie podporą w trudnych sytuacjach. Dziewczyna poznaje też Konstancję, tap madl, która raczej tytułowej bohaterce bliską się nie stanie…

Bogusława, w swoim nowym miejscu na ziemi, przeżywa nowe miłości, jest też świadkiem przejmującej historii toczącej się w dworze Potockich, nie omija jej również rodzinny dramat. Dopełnieniem jest koniec książki, który okazuje się początkiem…

Słodka i pachnąca. Książka wprost pachnie aromatyczną czekoladą i kusi domowymi wypiekami. Właścicielka Sklepiku z Niespodzianką otrzymuje od swojej mamy, mistrzyni wypieków i wszelakich słodkości, ręcznie i w humorystyczny sposób spisane przepisy, z których korzysta goszcząc swoje nowe przyjaciółki oraz klientów sklepiku. Muszę przyznać, że i ja z nich skorzystałam, przygotowując Białą czekoladę imbirowąoraz Trójsernik, który zawsze się udaje. Sernik wyszedł świetny, czekolada była znakomita!

Lekka i przyjemna. Książkę tę czyta się niezwykle lekko i przyjemnie. Autorka  w niej nie moralizuje, nie poucza, nie wyciąga wniosków. Opowiada i pozwala mieć czytelnikowi własne zdanie.

Historia Bogusi jest na tyle wciągająca, że trudno rozstać się z tą książką. Nie jest to wcale historia odrealniona, jest bardzo zwykła, mogłaby przydarzyć się każdej z nas i chyba właśnie ten fakt sprawia, że po książkę odłożoną na chwilę, chce się bardzo szybko sięgnąć ponownie.

Czytając ją, przychodzi również myśl, że jest świetnym materiałem na film. Myślę, że przy dobrej obsadzie, oglądałoby się go równie dobrze, jak czyta się tę książkę.

Miła w dotyku. Tak, to prawda. Musiałam o tym wspomnieć. Jej okładka jest bardzo miła w dotyku. Z przyjemnością trzyma się ją w dłoni...

Biała czekolada imbirowa:

"Na cztery filiżanki weź świeży lub suszony korzeń  imbiru, dwie łyżki cukru, 100ml wody. Korzeń zetrzyj, wymieszaj z cukrem i wodą, gotuj na małym ogniu, aż powstanie gęsty złocisty syrop. W rondelku rozpuść tabliczkę białej czekolady, można w dwóch szklankach mleka, ale lepiej wziąć słodką 18% śmietankę (szczytem rozpusty jest śmietanka kremowa 30-36%)..."

Trójsernik, który zawsze się udaje:

"To przepyszne i bardzo wdzięczne ciasto składa się z trzech, nie, nie z trzech - z czterech warstw, ale jest łatwe w przygotowaniu i jeszcze latwiejsze w  konsumowaniu.

Na spód i na wierzch weź: trzy szklanki mąki, cztery żółtka, masło roślinne (250g) 'ze słonecznikiem', łyżeczkę proszku do pieczenia, ale niekoniecznie, bez proszku też pyszne..."

"SKLEPIK Z NIESPODZIANKĄ. Bogusia",  to książka dla kobiety młodszej i dla kobiety starszej, dla kobiety, która ma marzenia i duszę romantyczki. Jak Bogusia. Bogusia Leszczyńska.

 

Dorota Urbańska

logo Wydawnictwa Nasza Księgarnia