Podczas tej 45 minutowej audycji kulinaria przyjemnie przeplatają się z puentą programu, jaką jest wybór tajemniczego partnera a w zasadzie 3 z 5 znając jedynie zaproponowane przez nich menu. Trzy najciekawsze propozycje zostają zaprezentowane podczas wspólnej kolacji uczestników i ugotowane na wizji.

Program jest ciekawszy niż w pierwszej kolejności można by się tego spodziewać. Zabawne dialogi przeplatają się z przygotowywaniem smacznych potraw.

Zdziwiło mnie jednak, że na pierwszym planie pojawiła się osoba ,która nie potrafiła gotować, i przygotowała niewypróbowane wymyślone dania. Jednakże pozostali uczestnicy programu zrekompensowali to niedopatrzenie przygotowując bardzo ciekawe i profesjonalne potrawy. Ponadto narrator od czasu do czasu udzielał porad stricte kulinarnych.

Zaimponowało mi, iż prawie każde danie przedstawione w programie zawierało mięso co nieczęsto się zdarza, w czasach gdy wegetarianizm jest znacznie bardziej politycznie poprawny. Cenię sobie przepisy na smaczne dania mięsne ugotowane z podstawowych niezbyt wyszukanych składników, bo przecież trudno byłoby  się  nie zgodzić z bohaterką odcinka, która z dużą lekkością, na wesoło acz zdecydowanie prezentowała pogląd, iż zwierzęta oprócz tego, że bywają śliczne to niestety również są pyszne.

Bardzo spodobały mi się niektóre potrawy dlatego też ubolewam nad brakiem szczegółowych przepisów na prezentowane dania lub chociaż źródła pod, którym można by je odnaleźć.

Program jednak jako całość był, zabawny i zaskakujący, chętnie obejrzę kolejne odcinki.