Mangostan właściwy (Garcynia, Smaczelina, Żółtopla, Żółciecz) – roślina jest trudna w uprawie, dlatego plantacje uprawy mieszczą się głównie w Indonezji.

Według starożytnej legendy, Budda przemierzając tropikalne dżungle, zauważył ten owoc i spróbował go. Podarował go ludziom jako dar niebios, po spróbowaniu go i poczuciu jego dobroczynnego wpływu.

Okrągłe , ciemnofioletowe jagody, wielkością przypominające mandarynkę pokryte są suchą skórką. W środku znajdują się białe lub lekko różowe segmenty, które dają się łatwo wyjąć z owocu. Smakiem oraz zapachem przypomina pomarańczę, morelę i ananasa, jest orzeźwiający i rozpływa się w ustach. Jednak te walory przyćmiewa fakt, że owoc musi zostać szybko spożyty po zerwaniu. Delikatne obicia skórki skutkują szybkim psuciem się i brązowieniem miąższu.

Owoce je się na surowo lub przerabia na kompoty i soki. Największym powodzeniem cieszy się w krajach, w których jest uprawiany, tam ceni się go bardziej niż pomarańcze i banany.

Karambola (Oskomian pospolity) – drzewo pochodzące z Malezji, obecnie spotykane też Kalifornii na wyspach Pacyfiku, Indiach, Afryce Południowej i Środkowej.

Owoce są bardzo charakterystyczne – mają wydłużony kształt i pięć „ramion”, w przekroju poprzecznym przypominają gwiazdkę.

Owoc z wierzchu okrywa błyszcząca, woskowata żółto-pomarańczowa skórka, w środku natomiast znajdziemy żółty miąższ o delikatnym, owocowym aromacie. W zależności od stopnia dojrzałości owoc w smaku jest lekko kwaskowaty lub pełen słodyczy.

Oprócz spożywania na surowo, owoce karamboli można podsmażyć na maśle i dodawać do dań mięsnych czy rybnych. Można je też zamknąć w słoikach pod postacią pikli, dżemów, sosów a także napojów. Dzięki charakterystycznemu kształtowi owoce służą też jako element dekoracyjny dań.

Liczi chińskie (Śliwa chińska) – jak wskazuje nazwa pochodzi z Chin, choć drzewa te rosną też w Afryce, Azji i na Florydzie.

Owoce z tego długowiecznego drzewa to właściwie czerwono-brązowe orzechy. Pod  pokrytą wypustkami kruchą skórką znajdziemy białą, jadalną osnówkę o galaretowatej konsystencji, która natomiast otacza duże, ciemnobrązowe jądro orzecha.

Liczi spożywane jest na surowo, często można kupić je w puszkach. Owoce należy jeść szybko, bowiem są nietrwałe, a przechowywane w temperaturze pokojowej zaczynają się psuć już po 2-3 dniach. Z owoców można zrobić też syropy i kompoty, a ususzone w całości występują pod nazwą orzeszki liczi.

Flaszowiec peruwiański (Cherymoja, Jabłko budyniowe) – rośnie przede wszystkich w andyjskich dolinach, od Kolumbii po Peru.

Owoc jest duży i ma sercowaty kształt. Charakterystyczna jest zielono-brązowa łupina, pod którą skrywa się kremowy miąższ. Jeśli chodzi o smak, jest on łagodny, słodko kwaśny. Miąższ można spożywać na surowo, usuwając wcześniej niejadalne pestki, lub dodawać do lodów, jogurtów, deserów czy napojów. Świetnie łączy się z różnymi przyprawami – cynamonem, wanilia, cukrem, pieprzem a nawet curry.

Niestety owoc źle znosi podróże, a zerwane owoce szybko się psują, przez co jest trudnodostępny w sklepach.

Dżakfrut - (Jackfruit) owoc drzewa bochenkowego (chlebowca), które można spotkać w tropikalnych regionach kontynentu azjatyckiego. Owoce te były hodowane już w 6 wieku p.n.e w Indiach.

Dżakfrut, który osiąga do 100 cm długości i aż do 40 kg wagi, jest największym owocem na świecie rosnącym na drzewie. W odróżnieniu od innych owoców nie rośnie na gałęziach, ale wyrasta z pnia drzewa.

Owoc ma owalny kształt i zieloną skórkę, pokrytą wypustkami i kolcami. Skórka skrywa nasiona otoczone osłonką oraz żółty miąższ. Nasiona są jadalne, trzeba je jednak upiec jak jadalne kasztany. Jeśli chodzi o miąższ to spożywany jest na surowo, choć wykorzystywany jest również do produkcji dżemów i syropów. Miąższ wydziela jednak specyficzny zapach, kojarzący się ze zgnilizną, który można jednak usunąć przez namoczenie owocu w osolonej wodzie.