Każdy przynajmniej raz w życiu miał z tym problem. Zwykle pojawia się on gdy, obieracie świeże, „młode” jajka. W takich jajach skorupka trzyma się błony i całej reszty bardzo mocno. Obranie ich często kończy się stratą przynajmniej połówki jajka. Im starsze jajka, tym skorupka łatwiej odchodzi. Błona pod skorupką staje się bardziej sztywna i sucha. Kupując jajka w sklepie, z reguły nie wiemy, które jajka są młodsze, a które starsze. Dlatego na wszelki wypadek możecie zastosować kilka trików, w tym myk z cytryną. 

Jak szybko obrać jajko ze skorupki? Metoda na stuk-puk

Zanim wrzucicie cokolwiek do garnka, możecie skorzystać z tej metody. Ugotowane, jeszcze gorące jajka na twardo obijcie delikatnie łyżeczką z każdej strony. Następnie wrzućcie je do zimnej wody, odczekajcie chwilę (tyle, ile zajmuje opukanie kolejnego jajka), wyjmijcie z wody i obierzcie. Skorupka odejdzie zdecydowanie łatwiej. Wcześniejsze obtłuczenie i szok termiczny jej w tym pomogą. 

Niektórzy fani jajek na twardo polecają przełożyć ugotowane jajka do słoika, zalać zimną wodą do ok. 3/4 wysokości i potrząsać przez chwilę słoikiem (oczywiście zakręconym). Jeśli jednak nie chce wam się stukać i potrząsać, po prostu ugotujcie jajka z dodatkiem cytryny. 

Jak obrać jajko na twardo? Ugotujcie je z dodatkami

Jajka gotowane na twardo potrzebują w garnku dobrego towarzystwa. Zanim woda się zagotuje, włóżcie do środka plaster cytryny (lub jej końcówkę, nawet już wyciśniętą) i dalej gotujcie jak zwykle. Wodę dodatkowo możecie posolić dużą szczyptą soli. Sól również pomoże odejść skorupce, a przy tym, jeśli jajko pęknie, jego zawartość zostanie w środku. Po ugotowaniu zanurzcie jajka na chwilę w lodowatej wodzie i obierajcie - już bez przeszkód. Zamiast cytryny możecie wykorzystać również kwasek cytrynowy lub ocet. Zadziałają tak samo.

Kwas, jaki zawiera cytryna (oraz kwasek cytrynowy i ocet) rozpuszcza i osłabia skorupkę zbudowaną z wapnia i, podobnie jak sól, zapobiega wypływaniu zawartości z pękniętego podczas gotowania jajka.