W tej wersji przepisu nie ma w nich mięsa, jeśli jednak chcecie urozmaicić smak kotletów, a przy okazji sprawić, by były jeszcze treściwsze i bardziej soczyste, do kapuścianej masy dodajcie przesmażone kawałki boczku. Będą przyjemnie chrupać w środku. Wówczas możecie nieco zmniejszyć ilość tłuszczu dodawaną do masy. Kotlety z kapusty wyjdą też z włoskiej i białej – późniejszej. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić je również jesienią czy zimą. Oryginalny przepis pochodzi ze znanej książki kucharskiej z lat 80.
Kotlety z młodej kapusty - przepis
Składniki:
- 1 kg (średnia główka) młodej kapusty
- 1 duża cebula
- 2 łyżki dowolnego tłuszczu
- 4 łyżki bułki tartej
- 1-2 jajka
- sól, pieprz
- bułka tarta do obtoczenia kotletów
- olej lub smalec do smażenia
- natka pietruszki, szczypiorek lub koperek do posypania
Opcjonalnie: 1-2 łyżki mąki pszennej.
Sposób przygotowania:
- Oczyśćcie i opłuczcie kapustę, ugotujcie ją w osolonej wodzie;
- Odciśnijcie z wody, pokrójcie na kawałki i wrzućcie do blendera lub zmielcie w maszynce;
- Po zblendowaniu lub zmieleniu ponownie odciśnijcie płyn;
- Zrumieńcie na patelni cebulę;
- Przełóżcie masę kapuścianą do miski. Dodajcie 4 łyżki bułki tartej, zrumienioną cebulę, 2 łyżki tłuszczu, jajka i przyprawy, dokładnie wymieszajcie;
- Jeśli masa jest zbyt wodnista, dodajcie jeszcze trochę bułki tartej lub mąki;
- Uformujcie owalne kotleciki, obtoczcie w bułce tartej i usmażcie na rozgrzanym tłuszczu;
- Posypcie zieleniną, podawajcie z ziemniakami i sosem: pomidorowym lub grzybowym.
Podstawowy przepis otwiera spore pole do eksperymentów. Do masy na kotlety z kapusty możecie dodać również ugotowaną kaszę gryczaną – będzie znakomicie pasować do kapusty. Wtedy możecie już zrezygnować z ziemniaków, a zamiast nich podać kotlety z surówką. Doskonale będzie do nich pasować np. mizeria. Masę na kotlety z młodej kapusty możecie też potraktować jako gołąbki bez zawijania i udusić. Uzupełnijcie ją wcześniej o marchewkę, pietruszkę, selera i suszone grzyby namoczone wcześniej w wodzie lub podsmażone pieczarki. Doskonale będą się tu nadawać warzywa z rosołu. Takie "gołąbki" uduście w naczyniu posmarowanym tłuszczem i wyłożonym kilkoma liśćmi kapusty.
Źródło: Wartościowe potrawy bezmięsne, Anna Kołłajtis-Dołowy, Ewa Siemaszko, Wydawnictwo Spółdzielcze, 1986.
Komentarze