Niejednokrotnie zdarzyło się, że karpatka była tym ciastem, które robiłam najczęściej. Zawsze miałam składniki w lodówce, które nadawały się do jej sporządzenia. Ostatnio wypróbowałam krem kakaowy na karpatkę, który bardzo posmakował domownikom. Wystarczy zamienić budyń waniliowy na kakaowy lub czekoladowy. Nie mam zbyt dużo miejsca na blacie kuchennym, dlatego z reguły używałam miksera ręcznego do robienia kremu i innych deserów. Jednak, gdy odkryłam niewielkich rozmiarów mikser ręczny z Lidla z obrotową misą, pieczenie stało się jeszcze prostsze. Krem już nie warzy się, bo mogę swobodnie robić krem krok po kroku. Teraz w Lidlu dostaniecie taki sam mikser za o wiele niższą cenę, a to za sprawą trwającego Black Week.

Mikser ręczny z obrotową misą SilverCrest a Bosch MFQ2600W - porównanie

Nie zawsze mamy na tyle miejsca w kuchni, by móc postawić wielkiego robota planetarnego. To zrozumiałe, zwłaszcza, gdy mieszkamy w kawalerce. Blat roboczy bywa dość ograniczony, dlatego zagracanie go dodatkowym sprzętem bywa nierozsądne. Dlatego ciekawym rozwiązaniem jest mikser ręczny z obrotową misą, który nie zajmuje wiele miejsca. Jest niemal podobny do klasycznego Bosch. W każdej chwili możemy użyć miksera także bez konieczności używania pojemnika. W porównaniu do modelu Bosch, ma dodatkowo funkcję ręcznego blendera, dzięki czemu szybko zmiksujecie zupy na krem. To bardzo wszechstronne urządzenie, które możecie kupić już za 99 zł. Spieszcie się, gdyż oferta jest dość ograniczona.

Jak wspomina jeden z zadowolonych Klientów na stronie Lidl.pl:

Miksera używam do tej pory. Jak dotąd jestem usatysfakcjonowany. Misa z podstawą jest lekka, pięknie się obraca, ubijanie jest idealne, dzięki czemu masa nie obraca się tylko na środku. Wszystko jest dobrze wymieszane, moc nawet przy najniższej prędkości nr 1 była wystarczająca. Specjalny nóż pozwala zbierać dodawane do ciasta składniki z miski, które przyklejają się do ścianek. Jestem bardzo zadowolony, polecam.

Jak zrobić puszysty krem karpatkowy, aby się nie zwarzył?

Planujecie przygotować okazałą karpatkę, która zaskoczy gości? A może jest to wypiek, z którego nie rezygnujecie nawet podczas świąt Bożego Narodzenia? Bez względu na to, jaki jest powód, to niewątpliwie kremowy i bardzo smaczny deser. Niestety często zdarza się, ze krem warzy się i nie smakuje zbyt dobrze. Podpowiem wam, jak go zrobić prawidłowo, aby nie dochodziło do takich przykrych niespodzianek.

Składniki:

  • kostka masła, najlepiej około 83% tłuszczu mlecznego,
  • 2 szklanki mleka pełnotłustego,
  • 4 łyżki cukru,
  • 2 budynie waniliowe lub śmietankowe,
  • szczypta soli.

Przygotowanie:

  1. Mleko zagotujcie w rondelku razem z cukrem.
  2. Pół szklanki mleka odłóżcie i wsypcie proszek budyniowy.
  3. Wymieszajcie dokładnie do połączenia się składników.
  4. Gdy mleko się zagotuje, wlejcie budyń i energicznie mieszajcie.
  5. Dodajcie szczyptę soli, która podkręci słodycz kremu, bez konieczności dodawania większej jego ilości.
  6. Wystudźcie gotowy budyń przez około godzinę. Przykryjcie wierzch folią.
  7. Miękkie masło ubijajcie do powstania puszystej, białej masy.
  8. Stopniowo dodawajcie po jednej łyżce wystudzonego budyniu.
  9. Mieszajcie do połączenia się dwóch mas.
  10. W ten sposób krem nie będzie zwarzony.
  11. Lekką, puszystą i bardzo kremową masę przekładamy na blaty karpatkowe.