Sama mikrofala zawsze kojarzyła mi się z szybkim podgrzaniem jedzenia w pracy lub zrobieniem popcornu, ale okazuje się że można w niej zrobić ciasta i wychodzą smaczne. Jedynym rozczarowaniem jest brak chrupiącej skórki i złudna bladość ciasta. W mieszkaniu pachnie ciastem jak przy tradycyjnej wersji .
3 (3 ocen)
Porady
Samo ciasto musi być znacznie luźniejsze od takiego wyrabianego ręcznie - podczas pieczenia w mojej mikrofali szybko tracą wilgoć, dlatego nie można zbyt długo ich piec, by nie wyjąć wysuszonego dosłownie na skałę ciasta - niestety pierwsze piekłam 15 minut i nie dało się go nawet pokroić :(
Komentarze