Z młodej kapusty można zrobić wiele, w tym m.in. łazanki, bigos czy gołąbki – to klasyka polskiej kuchni. A gdyby tak cofnąć się w czasie i wypróbować ją z owocami, tak jak jadano ją w XIX w.? Polskie jabłka i gruszki doskonale nadają się do duszenia w duecie z kapustką.

Duszona kapusta - potrawa ze skomplikowanym rodowodem

Potrawka, na którą podajemy przepis to jedna z dziesiątek wariacji na temat bigosu. Co ciekawe, w staropolskiej kuchni do bigosów kapusty kiszonej z początku się nie używało. Kwaśny smak uzyskiwano np. za pomocą octu lub soku z cytryny. Z czasem i w uboższych gospodarstwach, które przysposobiły sobie to danie, zamiast drogich cytryn zaczęto wykorzystywać kapustę kiszoną. Przed rozbiorami zdarzało się, że w typowym bigosie kapusty w ogóle nie było. Głównymi składnikami tego dania były za to różne rodzaje mięs, ryb i oczywiście przyprawy. Taki bigos przyprawiano na 3 sposoby:

  • na kwaśno: octem, cytryną, limonką, szczawiem lub agrestem
  • na słodko: cukrem, rodzynkami
  • na ostro: pieprzem i przyprawami korzennymi, w tym cynamonem

Kapusta słodka była gotowana na rosole lub podsmażana na smalcu i duszono z nią różne rodzaje mięs, ryby, a nawet owoce. W połączeniu z owocami to "pospolite" warzywo zyskuje bogatszy, wyrafinowany smak – powstaje "coś z niczego". Jak ugotować młodą kapustę, wzorując się na prababciach?

Młoda kapusta w owocach - przepis 

Składniki: 

  • 1 mała kapusta
  • 1-2 jabłka (polecamy kwaskowate odmiany, np. szarą renetę, antonówki lub papierówki)
  • 1-2 gruszki
  • łyżka smalcu
  • sól, pieprz

Opcjonalnie: koperek do posypania.

Sposób przygotowania:

  1. Kapustę drobno poszatkujcie, posólcie i odstawcie na pół godziny, następnie wypłuczcie i osuszcie;
  2. Jabłka i gruszki obierzcie ze skórki i pokrójcie w kostkę;
  3. Rozpuśćcie w garnku smalec, wrzućcie kapustę i lekko podsmażcie. Następnie dodajcie owoce i zalejcie wodą do poziomu kapusty;
  4. Doprawcie solą i pieprzem;
  5. Gotujcie, aż płyn całkowicie wyparuje.

To podstawowa wersja przepisu. Warto zwrócić uwagę, że to jednogarnkowe danie robi się prawie samo. W trakcie warto kilka razy je przemieszać, a danie przygotowywać w garnku z grubym dnem, by zmniejszyć ryzyko przywarcia i przypalenia. W wersji nieco bardziej rozbudowanej i uwspółcześnionej potrawkę możecie przyprawić majerankiem i tymiankiem, a na początku duszenia wrzucić jeszcze 2 liście laurowe i kilka ziaren ziela angielskiego.

Źródło: Pularda.com.pl