O dziwo, domowa fermentacja owoców nie jest dziś tak bardzo popularna, jak kiszenie sezonowych warzyw. Ogórki, kapusta, cukinia, a nawet rzodkiewki zamknięte w słojach z zalewą nikogo nie dziwią, ale już sprawdzone przepisy na kiszone jabłka, gruszki albo śliwki bywają rzadkością. Czas to zmienić, bo fermentowane owoce nie tylko są przepyszne, ale zawierają tak samo dużo substancji poprawiających pracę naszych jelit, co klasyczne kiszonki. 

Po co kisić jabłka?

W dawnych czasach domowe kiszenie warzyw i owoców było jedynym sposobem na zachowanie wszystkich ich składników odżywczych przez cały sezon zimowy. Jeżeli zdecydujecie się na fermentowanie jabłek, po paru dniach lub tygodniach będą smaczną przekąską, bogatą w błonnik, witaminy i minerały. Kiszone owoce nie tylko nie tracą swoich wyjściowych (typowych dla świeżego produktu) walorów zdrowotnych, ale dodatkowo zyskują cechy typowe dla probiotyków. To znaczy, że ich jedzenie naturalnie wzmacnia nasz organizm od środka, poprawia jego odporność i działa bardzo korzystnie na mikrobiom jelitowy. Fermentowane produkty mają niewiele kalorii, a na dodatek rewelacyjnie wspomagają trawienie oraz pomagają naszym ciałom w przyswajaniu składników odżywczych.

Kiszone jabłka na sposób kresowy - jak zrobić?

Do kiszenia wybierzcie jabłka dojrzałe, zdrowe, nieobite, z nieuszkodzoną skórką i twardym miąższem, najlepiej pochodzące z upraw ekologicznych. Doskonale sprawdzą się np. jabłka grójeckie, odmiany golden delicious bądź jonaprince. W sezonie wczesnojesiennym idealnym wyborem będą antonówki (one też pojawiają się w oryginalnych, kresowych przepisach). 

Składniki:

  • 1 kg jabłek 
  • 1 l filtrowanej, chłodnej wody
  • 1 łyżka stołowa soli kamiennej niejodowanej 
  • 1 łyżka stołowa cukru
  • 1 łyżka stołowa mąki żytniej
  • kilka liści porzeczek (w zastępstwie możecie też użyć liści wiśni, dębu lub chrzanu)

Sposób przygotowania:

  1. Przygotujcie zalewę z wody, soli, cukru i mąki, wszystkie te składniki dokładnie mieszając;
  2. Słój ze szczelnym zamknięciem wyparzcie i wytrzyjcie do sucha;
  3. Jabłka dokładnie umyjcie. Pamiętajcie, żeby nie odrywać szypułek ani nie obierać owoców. Uszkodzona powierzchnia spowoduje, że jabłka, chłonąc solankę, stracą smak i staną się wodniste;
  4. Na dnie słoja ułóżcie część liści, na nich połóżcie kilka jabłek, potem znów parę liści i jabłka. Nie uciskajcie kolejnych warstw i nie ugniatajcie ich, żeby nie uszkodzić skórek owoców;
  5. Do wypełnionego słoja dodajcie zalewę. Bardzo ważne jest, aby wszystkie owoce w całości zanurzone były w zalewie i nie wystawały ponad nią, dzięki temu nie będą pleśnieć;
  6. Słój szczelnie zakręćcie i odstawcie w ciemne miejsce o temperaturze pokojowej. Tradycyjnie jabłka fermentują do 3 tygodni. Jednak już po paru dniach możecie ich spróbować, wielu miłośnikom kiszonek najlepiej smakują właśnie takie krótko kiszone owoce.

Wśród zapomnianych przepisów polskiej kuchni kresowej można również znaleźć receptury na jabłka kiszone w miodzie, bardzo warte polecenia. Dzięki połączeniu owoców, wody, soli i naturalnego miodu (np. akacjowego lub wielokwiatowego), otrzymacie słodko-kwaśny smakołyk, który będzie znakomitym dodatkiem do mięs i ryb.

Jak serwować kiszone jabłka?

Jabłka kiszone na sposób kresowy możecie podać jako samodzielną przekąskę np. do deski serów czy wędlin. Pasują też do bigosu, kaczki, pieczeni i dziczyzny. Pysznie urozmaicą smak sałatek i surówek, zwłaszcza z kapusty. Kiszone jabłka można dodawać też do owsianek, koktajli lub jogurtu, by otrzymać potężną bombę probiotyczną. Sfermentowane owoce będą też rewelacyjnym farszem do drobiu, np. gęsi. Natomiast mus z kiszonych jabłek zgra się idealnie z marynowanym śledziem oraz pasztetem z wątróbek drobiowych.

Źródło przepisu: www.hajduczeknaturalnie.pl