Wdzięcznym produktem na kotlety są m.in. boczniaki i kanie. Panierowane kanie przypominają nieco kotlety schabowe - a smakują równie dobrze. Oprócz grzybów, na kotlety nadaje się zdecydowanie więcej produktów. Zrobicie je z soczewicy, białego sera czy kaszy z pieczarkami, przesmażonej z mielonym siemieniem lnianym lub jajkiem. Istnieje jednak jeszcze 1 produkt, który doskonale nadaje się na bezmięsne kotlety, jakie pamiętacie z PRL. Na pewno macie go w swojej lodówce. 

PRL-owski kocioł z mięsem

Mięso w Polsce Ludowej było przedmiotem pożądania. Kolejki po kiełbasę czy schab potrafiły zdezorganizować cały zaplanowany dzień, a jego brak w sklepach wywoływał protesty. Pod koniec lat 50. w lokalach gastronomicznych i sklepach wprowadzono „bezmięsny poniedziałek”, motywując to troską o samopoczucie Polaków. Nie chcieliśmy jednak przymusowo rezygnować z mięsa w jadłospisie. Gdy w zastępstwie za „prawdziwe” mięso w sklepach pojawił się tani dorsz, Polacy odpowiedzieli na ten krok mało subtelnym wierszykiem, rzucając przy okazji, nomen omen, mięsem: „jedzcie dorsze, g... gorsze”.

Mięso w sklepach w 1976 r. zdrożało aż o 69%, a przyczynkiem do protestów były zarówno podwyżki, jak i braki na półkach. W PRL-owskim „kotle z mięsem” naprawdę gorąco zrobiło się 8 lipca 1980 r.. W stołówce pracowniczej zakładu produkcji części do samolotów WSK-PZL w Świdniku kotlety podrożały z 10,20 zł do 18,10 zł. Strajk podchwyciła nie tylko ta fabryka, ale również ponad 150 firm w całej Polsce wschodniej. 

Kotlety jajeczne - jarska odmiana dla mielonych 

Kotlety z jajek były przejawem polskiej kreatywności i próbą radzenia sobie z niedoborami różnych produktów na półkach. Dodatkowo, jeśli ktoś miał na podwórku kury, miał też zarazem główny składnik obiadu. Ser był łatwo dostępny, podobnie dodatki - przyprawy. Kotlety jajeczne możecie podawać zarówno same (smażone na maśle, pozostaną wilgotne i soczyste), jak i z sosem (np. czosnkowym) i surówką. Danie, mimo braku mięsa, jest bardzo sycące. 

Kotlety jajeczne - przepis 

Składniki: 

  • 4 jajka ugotowane na twardo*
  • 1 jajko surowe
  • 100 g sera gouda
  • 1/3 łyżeczki soli
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 mały pęczek szczypiorku
  • 4 łyżki bułki tartej
  • 4 łyżki oleju lub masła klarowanego

Sposób przygotowania: 

  1. Rozgrzejcie maksymalnie patelnię i rozpuśćcie na niej masło lub rozgrzejcie olej. 
  2. Pokrójcie bardzo drobno ugotowane jajka i szczypiorek, czosnek przeciśnijcie przez praskę.
  3. Przygotujcie kotlety: wbijcie do miski surowe jajko, zetrzyjcie ser i dodajcie pozostałe składniki, w tym ugotowane jajka, szczypiorek i przyprawy. Wymieszajcie na gładką masę.
  4. Uformujcie z masy kotlety i przełóżcie na gorącą patelnię. 
  5. Zmniejszcie po chwili o połowę moc kuchenki.  
  6. Smażcie kotlety po 4 minuty na każdą stronę.
     

*Jajka gotujcie przez 8 minut od zagotowania wody - wtedy będą najlepsze do kotletów. 

Źródło: P. Janczarek, Mięso a sprawa PRL, CiekawostkiHistoryczne.pl.