To pyszne danie święciło triumfy w latach 30. i 50. XX w., po czym nagle zniknęło z naszych stołów. Przepisów na podanie klusek saskich jest sporo - nie tylko na słono, ale i na słodko lub w mieszany sposób: z wędzonką oraz owocami. Popularna była również wersja z gałką muszkatołową, cukrem i z gruszkami. Te specyficzne kluski z mięsem (wędliną) doczekały się też zmian w głównych składnikach, a co za tym idzie, konsystencji. W niektórych przepisach można zobaczyć bułkę tartą. W innych jest ona zastąpiona przez mąkę, która sprawia, że kluski przypominają w smaku czeskie knedliczki, a z bliska przypominają nieco pulpety lub ugotowane różyczki kalafiora z mięsnym nadzieniem. 

Kluski z mięsem (saskie) pochodzą z kuchni warszawskiej i książki Anieli Nowoczyńskiej z 1914 roku, zatytułowanej Najnowsza kuchnia warszawska zawierająca przeszło 1200 przepisów. W oryginale brzmi on tak: 

Łyżkę masła rozetrzeć z trzema żółtkami, wlać łyżkę wody, łyżkę mąki i solić; potem ubić pianę i wszystko razem zmieszać. Kawałek szynki gotowanej pokrajac w małe kawałki, podsmażyć na maśle razem z kostkami bułki, wymięszać razem z ciastem, zrobić małe gałki i wrzucić na gotującą wodę. Gdy wypłyną na wierzch, przelać wszystko na durszlak, kluski wyłożyć na półmisek i polać je przesmażoną słoniną. 

To bardzo proste danie, a efekt dosłownie zwala z nóg. Takich kluseczek jeszcze nie jedliście. Jeśli macie w lodówce resztki różnych wędlin, odnajdą się one świetnie właśnie tutaj. Lepiej od razu podwójcie ilość składników i zróbcie więcej, bo na pewno ktoś poprosi o dokładkę. 

Jak zrobić kluski saskie? Przepis

Składniki:

  • 100 g szynki wędzonej
  • 1 kajzerka
  • 3 jajka
  • 5 łyżek mąki
  • 1 łyżka masła
  • sól, pieprz

Sposób przygotowania:

  1. Pokrójcie w drobną kostkę wędlinę i kajzerkę. Podsmażcie je razem na patelni;
  2. Białka ubijcie na sztywną pianę, odstawcie. Żółtka wymieszajcie z masłem na gładko, następnie dodajcie mąkę i wymieszajcie do uzyskania gładkiej konsystencji*;
  3. Do masy z żółtkami dodajcie przesmażoną bułkę i szynkę, następnie delikatnie, jak przy cieście na sernik, połączcie masę z ubitymi białkami;
  4. Posólcie i popieprzcie;
  5. Na osolony wrzątek wrzućcie uformowane z ciasta niewielkie kulki (gałeczki). Po kilku minutach na średnim ogniu będą gotowe;
  6. Kluski saskie podawać możecie z pieczenią w sosie. Smakują świetnie również z okrasą z boczku lub polane roztopionym masłem, z wiosenną surówką. Możecie tuż przed podaniem dodatkowo je przysmażyć, by złapały rumieniec i stały się chrupiące.

*Gotowe ciasto powinno mieć dość stałą konsystencję, czyli taką, by lepione z niego kulki trzymały formę i nie rozpadały się podczas gotowania. Jeśli ciasto jest wodniste, dołóżcie jeszcze nieco mąki, ale z umiarem, żeby wasze kluski nie stały się zbyt twarde po ugotowaniu. 

Źródło: Pularda.com.pl