Ptysie są jednym z tych deserów, który kojarzy mi się z wypadami z babcią do cukierki. Mocno przesłodzone masy były kiedyś wielkim atutem tych ciastek. Teraz przepisy ewoluowały i masy do ptysi stają się bardziej kremowe, mniej białkowe i zarazem eleganckie. Długo eksperymentowałam, aż wreszcie znalazłam ulubiony sposób nadziania ciastek. Zawsze sięgam po robot kuchenny z Lidla, który pomaga mi uzyskać ulubioną konsystencję. Nie przegapcie momentu, teraz możecie go kupić sprzęt w promocyjnej cenie. Robot z powodzeniem był testowany przez polskiego kucharza, Karola Okrasę.

Robot z Lidla rekomendowany przez szefa kuchni, Karola Okrasę

Robot kuchenny SilverCrest z Lidla to niezawodny sprzęt, który doskonale sprawdza się w kuchni. Jest bardzo kompatybilny, dlatego też zmieści się na blacie kuchennym nawet w najmniejszej kuchni. Ma misę ze stali szlachetnej, w której białka czy śmietana ubijane są na perfekcyjną masę godną szefów kuchni. Moc 600W w zupełności wystarcza, by móc przygotować dzięki niemu najlepsze wypieki, w tym chleby, bułki na zakwasie oraz inne przysmaki. Od 03.02 zdobyć go możecie w specjalnej promocji, wiec warto się spieszyć. Akcja trwa do wyczerpania zapasów.

Jak wspominają zadowoleni klienci na stronie Lidl.pl:

Wspaniały pomocnik w domu, zwłaszcza ze względu na przystępną cenę.

Dobry stosunek jakości do ceny, fajny robot, bardzo łatwy w obsłudze i dobrze działający. Pojemność misy jest bardzo zadowalająca. Jeszcze raz dziękuję Lidl!

Przystępna cena i bardzo dobra jakość, miska solidna, końcówki też, może trochę głośniejsze, ale to zupełnie normalne za tę cenę. Zaczęłam robić brioszki i pieczywo!

Materiał jest naprawdę dobry. Doskonały stosunek jakości do ceny w porównaniu do innych marek, które robią to samo, ale za dwukrotnie wyższą cenę.

Jak zrobić najlepszy krem do ptysi z kruszonką?

Ptysie z kruszonką odkryłam całkiem niedawno. Stały się jednymi z ulubionych ze względu na chrupiącą skórkę i bardzo przyjemne, lekkie wnętrze. Niestety, w cukierniach kremy do ptysiów są zwykle zbyt słodkie, sztuczne i mało kremowe. Przygotowałam zatem swój, który do złudzenia przypomina klasyczny deser włoski - tiramisu. Jeżeli i wy lubicie takie smaki, serdecznie zapraszam do skorzystania z przepisu.

Składniki:

Kruszonka na ptysie:

  • 100 g mąki pszennej
  • 100 g cukru
  • 100 g masła

Ciasto 

  • 1/2 szklanki wody
  • 1/2 szklanki mleka 3,2%
  • 150 g masła
  • 1 szczypta soli
  • 1 łyżka cukru
  • 200 g mąki pszennej
  • 3 jajka

Krem:

  • 3 żółtka
  • 2 opakowania śmietanki kremówki
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka amaretto lub rumu
  • 1 łyżka kakao

Przygotowanie:

  1. Na początku przygotujcie krem.
  2. Żółtka utrzyjcie na białą masę i dodajcie do niej stopniowo kremówkę.
  3. Wsypcie cukier i sok z cytryny,
  4. Ubijcie na gęsty krem.
  5. Stopniowo wlewajcie rum i dodajcie trochę kakao.
  6. Przełóżcie do lodówki.
  7. Ciasto parzone przygotowujcie w garnku.
  8. Wodę, mleko i masło włóżcie do garnka i zagotujcie. Doprawcie cukrem.
  9. Następnie wsypcie mąką po zagotowaniu i energicznie mieszajcie całość.
  10. Przełóżcie do robota i miksujcie zimne ciasto z żółtkami.
  11. Po uzyskaniu masy przełóżcie do rękawa i wyciskajcie mniejsze krążki na papier do pieczenia.
  12. Kruche ciasto zróbcie na bazie masła, cukru i mąki.
  13. Rozwałkujcie na cienki placek i wykrawajcie kilka krążków.
  14. Nałóżcie na każdy po krążku z kruchego ciasta.
  15. Ptysie przełóżcie do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczcie przez 35 minut.
  16. Wystudzone nadziejcie kremem a la tiramisu.