Jedną z potraw, które muszą się znaleźć na wigilijnym stole są oczywiście śledzie. Mogą to być tradycyjne śledzie w oleju, śmietanie albo musztardzie. Niektórzy na święta przygotowują też popularną w niektórych regionach Polski wodę śledziową. Niezależnie od tego, jaką potrawę wybierzecie, śledzie trzeba wcześniej odpowiednio przygotować - a dokładniej namoczyć. To długotrwały proces, ale uwierzcie, że warto się poświęcić. W uzyskaniu delikatnego i przyjemnego smaku śledzi, pomoże wam zastosowanie pewnego produktu. 

Jak długo moczyć śledzie?

Odpowiedź na pytanie „Po co moczyć śledzie?” jest oczywista. Jeżeli zależy wam na smacznych śledziach domowej roboty, powinniście użyć do nich tzw. śledzi z beczki, które są bardzo słone. Z tego powodu moczenie filetów jest niezbędne, by pozbyć się nadmiaru soli.
W przypadku całych śledzi, moczenie trwa długo - nawet kilkanaście godzin. W tym czasie należy regularnie wymieniać wodę, w której znajdują się ryby. Na początku co godzinę, później rzadziej. Warto przy okazji sprawdzić smak śledzi - może się okazać, że już po kilku godzinach uda się wypłukać z nich nadmiar soli i będą gotowe do dalszych przygotowań. 
Najszybciej moczy się filety ze śledzi - wystarczą im 4 godziny moczenia w zimnej wodzie. 

W czym moczyć śledzie?

Zwykle śledzie moczy się w wodzie bez żadnych dodatków. Możecie jednak pójść o krok dalej i zanurzyć rybę w mleku - ten sposób sprawdzi się w przypadku filetów, które nie wymagają długiego moczenia. Mleko sprawi, że mięso będzie bardziej kruche i delikatne. Jeżeli natomiast moczycie śledzie w całości, zróbcie to w wodzie. Dopiero na koniec, gdy ryby będą już pozbawione większości soli, można zanurzyć je w mleku na godzinę.