Kiedy myślimy o rosole, wszyscy widzimy oczami wyobraźni intensywnie złocisty i idealnie klarowny wywar. Niestety, rzeczywistość często bywa inna i zamiast przejrzystego bulionu, czasem otrzymujemy zupełnie mętną zupę. Zobaczcie, dlaczego się tak dzieje i jak uratować swój rosół za pomocą sprawdzonego patentu. 

Przyczyny mętnego rosołu - uniknijcie tych błędów

Zwykle winny jest temu często powielany błąd, kiedy wrzucamy mięso od razu do gorącej wody. W takiej sytuacji białko zaczyna się błyskawicznie ścinać i wywar traci klarowność. Znacznie lepiej więc rozpoczynać gotowanie rosołu od wrzucenia wszystkich mięs do zimnej wody.

Kolejnym czynnikiem, przez który bulion traci przejrzystość, jest zwykły pośpiech. Gdy gotujemy wywar zbyt szybko i na za mocnym ogniu, traci on nie tylko przejrzystość, ale również mnóstwo smaku i aromatu. Niezwykle ważną kwestią jest więc ustawienie garnka na możliwie najniższej mocy palnika i wielogodzinne, wolne gotowanie. Im dłużej zupa będzie "pyrkała" na maleńkim płomieniu, tym będzie smaczniejsza i bardziej odżywcza. A zarazem klarowna jak trzeba. 

Rosół z pewnością wyjdzie też mętny, kiedy zapomnimy o kilkukrotnym zebraniu szumowin z jego powierzchni. Szumowiny to po prostu białko, które wytrąca się z mięsa w czasie gotowania i ścina na powierzchni zupy. Same w sobie nie są szkodliwe i nie wszyscy je zdejmują ale jeśli zależy wam właśnie na przejrzystym wywarze, koniecznie się ich pozbądźcie. Po około 40 minutach (do godziny) od rozpoczęcia gotowania rosołu, należy delikatnie oczyścić wywar ze zbierającej się na wierzchu białej lub szarobrązowej piany. Jeśli pominiemy ten krok lub zrobimy to zbyt późno, to niestety zupa nie będzie już idealnie klarowna.

Klarowny rosół za każdym razem

Aby uratować mętny rosół i przywrócić mu przezroczystość, wystarczy zastosować prosty trik. Do garnka z gotującym się wywarem należy wlać 1 pełną szklankę bardzo zimnej wody (najlepiej prosto z lodówki). Dodatek chłodnej cieczy obniży temperaturę zupy, dzięki czemu szybko odzyska ona przejrzystość. Niektórzy wolą wrzucić do garnka z gorącą zupą kilka kostek lodu. Ta metoda opiera się to na tym samym zjawisku, więc zadziała w identyczny sposób. Co więcej, zmrożone kostki dodatkowo pozwolą też pozbyć się z rosołu nadmiaru tłuszczu.

Inne sposoby na uratowanie mętnego rosołu

Hartowanie rosołu zimną wodą to tylko jedna z wielu skutecznych metod, których używały nasze mamy i babcie. Aby sklarować rosół, można też dodać do niego:

  • obranego i przeciętego na pół ziemniaka - warzywo gotujemy przez około 30 minut, a następnie wyjmujemy je z zupy.
  • niewielkiego pomidora - wrzucamy go w całości, bez obierania i krojenia, a po kilkudziesięciu minutach gotowania ostrożnie wyławiamy z garnka.
  • ubitą pianę z białek - gdy wyjmiemy już z rosołu wszystkie warzywa i mięso, dodajemy do garnka ubitą na sztywno pianę z białek. Wywar gotujemy na wolnym ogniu, ciągle go mieszając, aż białko się zetnie, a następnie odstawiamy garnek z palnika. Po kilkunastu minutach wszystkie mętne kawałki opadną na dno, a wywar będzie klarowny.