Wymyśliłam sobie mini tarty z morelami. Takie, żeby ciasto było i na spodzie i na wierzchu. Ale robiłam do nich 3 podejścia, bo co kupiłam morele, to zanim się zabrałam za mini tarty, to owoce zdążyły zniknąć... No bo jak tu się oprzeć soczystym owocom? W końcu jednak mi się udało i oto są!