Choć suszone śliwki są znane głównie ze swoich przeczyszczających właściwości, to nie ich jedyna zaleta. Są nie tylko idealną przekąską, ale też wspaniałym dodatkiem do różnych dań. Jednak przede wszystkim zawierają w sobie bardzo dużo cennych witamin i minerałów, dzięki nim można więc cieszyć się długim i pełnym zdrowia życiem. Co więcej, będą także doskonałą alternatywą dla słodyczy.

Prozdrowotne działanie suszonych śliwek

Suszone śliwki są źródłem witamin takich jak A, C, E i K. Znajduje się w nich również magnez, potas, żelazo oraz wapń. Bardzo dobrze wpływają na metabolizm, wspomagają układ pokarmowy oraz procesy trawienne. Dodatkowo hamują wchłanianie cholesterolu i cukrów prostych. Częste spożywanie śliwek w takiej formie pozwala zachować równowagę kwasowo-zasadową, co z kolei jest ważne w przypadku zaparć.

Duża zawartość potasu w suszonych śliwkach pomoże na nadciśnienie. Znajdziecie w nich również ogromne ilości antyoksydantów, które hamują procesy starzenia się skóry oraz działają przeciwnowotworowo. Ich spożywanie pomaga też na dolegliwości w czasie menopauzy i stany zapalne. Dodatkowo dzięki zawartości dużej ilości błonnika, szybko zapewniają uczucie sytości. Są też świetne w walce z bezsennością.

Jak i kiedy jeść suszone śliwki?

Spożywanie suszonych śliwek powinno być uzależnione od sposobu odżywiania oraz aktywności fizycznej. Dzienna dawka suszonych śliwek zalecana przez ekspertów to średnio 50 g, co w przybliżeniu odpowiada 5-6 sztukom. Dla uzyskania lepszego efektu lub w przypadku większego zapotrzebowania można tę porcję zwiększyć do 100 g, czyli ok. 9-10 sztuk.

Suszone śliwki możecie jeść solo, jako pyszną przekąskę. Sprawdzą się też jako dodatek do porannej owsianki lub jogurtu, a także koktajlu lub smoothie. Wzbogacicie nimi też swoje wypieki. Będą również świetnym składnikiem sałatki lub dżemu. Spróbujcie też namoczyć je też w wodzie i pozostawić na noc, a następnie wypić taką miksturę rano na czczo – zdziała cuda.