Przyślij Przepis! Wydanie Specjalne 1/2015

Zapiekanki nigdy mi się nie znudzą. Powód jest całkiem prosty. Nie ma bowiem innej potrawy, którą można tak łatwo urozmaicić bez obawy, że się nie uda. Wystarczy dodać inny gatunek sera czy ziół i już zmienia się smak. Zapiekanki to także szerokie pole do kulinarnych eksperymentów. Jeśli skończył się makaron, warto użyć ryżu lub ziemniaków. Nie mamy boczku? Kiełbasa też będzie dobra. I jeszcze jedna zaleta, za którą uwielbiają je wszystkie pracujące mamy: najlepiej smakują odgrzane na drugi dzień.

To może cię zainteresować