1/2. W mojej wersji placek zbójnicki jest węgierski, ale trochę inaczej - rozpala zmysły czerwienią papryki i nutką chili (żeby dostarczyć wrażeń).
2/2. W mojej wersji placek zbójnicki jest węgierski, ale trochę inaczej - rozpala zmysły czerwienią papryki i nutką chili (żeby dostarczyć wrażeń).