Tłusty Czwartek to szaleństwo przygotowywania pączków, chruścików i faworków. To czas gdy wyciągam stary, poplamiony zeszyt z przepisami mojej babci i wracam do smaków z dzieciństwa…
Od lat przygotowuję te pyszności wg starej receptury. Jedyna zmiana jaką wprowadziłam to zamiana smalcu na olej do smażenia tych smakołyków. Przepis podaję w oryginalnym brzmieniu.
Komentarze