rosół dla mojego taty liczył się tylko z ziemniakami i kawałkiem mięsa,to zrozumiałe bo w dawnych czasach tak się jadało a makaron robiło się własny. mam koleżankę dla której rosół to więcej niż zupa ale jada tylko i wyłącznie z ziemniakami, a rosołu nawet na 2 dzień nie da przerobić na inną zupę.
Komentarze