Przepis wymyślili moi rodzice. Z uwagi na to, że jesteśmy ogromnymi łasuchami, pączuchów wychodzi bardzo dużo. Polecam część z nich zamrozić. Kiedy złapie Was ochota, wystarczy sięgnąć do zamrażalnika
45 min
Składniki:
2 kg mąki
30 dag cukru
8 żółtek i 2 jajka
20 dag drożdży
szczypta soli
1 1/4 litra mleka
2 cukry waniliowe
6 łyżek oleju
10 dag masła roślinnego
2 kieliszki wódki
dżem
cukier puder
1.Robimy rozczyn.
Szklankę ciepłego mleka rozrabiamy z 20 dag drożdży i dwiema łyżkami cukru. Następnie dodajemy mąki. Powinno jej być tyle, żeby rozczyn konsystencją przypominał gęstą śmietanę. 3. Całość odstawiamy na ok. 15 min(tak aby zwiększyć objętość).
2.). Robimy ciasto:
Do pozostałej mąki dodajemy 8 żółtek i 2 jaja, szczyptę soli, 2 cukry waniliowe, 1 litr mleka, 6 łyżek oleju, rozpuszczone masło roślinne, 2 kieliszki wódki i rozczyn. Całość ugniatamy dosyć długo. Gotowe ciasto odstawiamy ponownie na ok. 20 min aby urosło.
3.Robimy pączki:
Urywamy kawałki ciasta i robimy z nich kule. W garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego pączki i smażymy je. Ostygnięte pączki ja osobiście faszeruje maszynką. Na koniec obtaczamy je w cukrze pudrze. SMACZNEGO!
Komentarze