Pikantna i mocno chrupiąca panierka w połączeniu z soczystym mięskiem to idealna przekąska dla dużych i małych łasuchów.
U mnie znika w mgnieniu oka, najczęściej łyżką prosto po przygotowaniu! Doskonale sprawdzi się też do posmarowania naleśników, bułki, czy lekkiego pieczywa oraz jako dodatek do przeróżnych deserów. To taka zdrowa słodkość.
Zapraszam na rozgrzewającą czekoladę.
Pszenne bułki z ziarnami siemienia lnianego i słonecznika piekę bardzo często. Przepis wypróbowany i sprawdzony od lat urozmaiciłam tym razem dodając do ciasta na pieczywo świeże, pachnące masło. Bułki wyszły wspaniałe, puszyste, lekko wilgotne i bardzo smaczne.
Kruche, pachnące kakao ciasteczka. Nie ma opcji, żeby się nie udały. Toczenie kulek z ciasta i spłaszczanie ich tłuczkiem do mięsa to wspaniała zabawa dla dzieci - małych pomocników. To nic , że nie wszystkie są równe. Smakują wyśmienicie.
Chleb z tego przepisu ma niesamowicie chrupiącą skórkę i mięciutki środek. Długo zachowuje świeżość. Do ciasta można dodać wg upodobania dowolne ziarna. Chleb pieczemy w naczyniu żaroodpornym lub żeliwnym garnku z pokrywką (pojemność 4l), przeznaczonym również do pieczenia.