Najszlachetniejszy z polskich olejów – rzepakowy tłoczony na zimno – jest nie tylko najważniejszym tłuszczem w naszej diecie, ale i niezastąpionym składnikiem potraw, który dodaje smaku kulinarnym kreacjom! Oto garść przepisów z użyciem tego wyjątkowego produktu.

 

Zdrowy i pyszny – właśnie taki jest olej rzepakowy tłoczony na zimno, dlatego nie powinno go zabraknąć w żadnej kuchni. Ma on nie tylko doskonały skład, który pozwala określać go mianem najzdrowszego z wszystkich olejów, ale też doskonały smak, w którym rozpoznać można mieszankę ziół i drobiny orzecha. Dzięki temu idealnie pasuje do wielu potraw – sałatek, mięs, ryb czy nawet ciast. Jest też najlepszym olejem do smażenia: bardzo trudno go przypalić i nie przylega do potrawy (czyli: nie nasącza jej i łatwo ocieka), dzięki czemu dania smażone na oleju rzepakowym mają do 10 procent kalorii mniej, niż przygotowane z użyciem innego tłuszczu. A oto próbka jego kulinarnych możliwości. Do dzieła, drodzy Państwo, przed nami pyszne gotowanie!

 

Sałatka z wędzoną sielawą

1 wędzona sielawa (lub sieja), garść jadalnych kwaitów – bratków, nasturcji, 20 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, pęczek zielonych szparagów, 3 świeże figi

Wędzoną rybę obieramy i filetujemy. Kwiaty płuczemy i osuszamy na ręczniku papierowym. Szparagi gotujemy na parze i kroimy na 3 cm cząstki. Figi kroimy na ćwiartki. Całość układamy na talerzu i skrapiamy olejem rzepakowym. Można dosmaczyć odrobiną czarnego pieprzu

Rukola z truskawkami i oscypkiem

10 dag truskawek, 4 garście listków Rukli, 10 dag oscypka, 2 łyżki łuskanych pistacji, 50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno

Rukolę płuczemy, truskawki oczyszczamy i kroimy w ćwiratki. Oscypek ścieramy na tarce o dużych oczkach. Wykładamy na talerzu, posypujemy pistacjami i skrapiamy olejem.

Sałatka pomarańczowa

3 pomarańcze, 2 czerwone cebule, ok. 20 czarnych oliwek bez pestki, 50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, sól, pieprz

Pomarańcze obieramy ze skórki i kroimy w talarki. Cebule kroimy w bardzo cienkie plasterki. Pomarańcze i cebule mieszamy, dodajemy oliwki. Skrapiamy olejem, solimy i pieprzymy do smaku.

Cielęcina z kaparami

6 plastrów cielęciny po 125 g każdy, 50 g kaparów, 50 g tartego sera gruyere, 3 jaja, 3 łyżki przecieru pomidorowego, 50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 4 ząbki czosnku, sól

Mięso solimy. Obrane ząbki czosnku złocimy na oleju rzepakowym, a następnie wyjmujemy, wlewamy na gorący tłuszcz przecier pomidorowy rozpuszczony w 2 szklankach wody. Gdy płyn zacznie wrzeć, wkładamy mięso i dusimy pod przykrywką, aż będzie miękkie a płyn znacznie odparuje. Przekładamy mięso do natłuszczonego naczynia do zapiekania, posypujemy kaparami. Jaja ubijamy jak na omlet i mieszamy ze startym serem, a następnie polewamy nimi mięso. Zapiekamy przez 10 min w piekarniku nagrzanym do 180° C.

Kurczak pieczony w oleju rzepakowym z imbirem

6 udek kurczaka, 1 bulwa imbiru średniej wielkości, 150 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, sól, pieprz  

Obieramy imbir i ścieramy na tarce. Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Olej podgrzewamy na niewielkim ogniu i smażymy imbir przez 2-3 min, aż uzyska lekko złotą barwę. Zdejmujemy rondel z ognia, odsączamy imbir na papierze kuchennym, olej zachowujemy. Układamy udka w naczyniu żaroodpornym, solimy, posypujemy pieprzem , zraszamy olejem na którym smażył się imbir i pieczemy 40 min, obracając co jakiś czas udka. Pod koniec pieczenia rozkładamy na kurczaku wysmażony imbir (na skórce) i pieczemy jeszcze 5 min. Podajemy z młodymi liśćmi sałaty, zroszonej resztą oleju.

Panierowany kalafior

Ciasto: 2 jajka ubite z 3 łyżkami mąki

Kalafior podzielony na różyczki, sól, olej rzepakowy tłoczony na zimno, cytryna

Kalafiora gotujemy przez 15 min w osolonej wodzie, następnie zanurzamy różyczki w cieście i smażymy w głebokim tłuszczu na złoto. Danie podajemy gorące z pokrojoną cytryną.

Faszerowane płotki

1 kg małych płotek, 75 g posiekanej natki pietruszki, 4 ząbki czosnku, 100 g bułki tartej, 50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 4 jaja, 75 g startego żółtego sera

Sprawione rybki solimy i pieprzymy. Robimy farsz.: mieszamy razem pietruszkę, zmiażdżony czosnek, bułkę zmieszaną z olejem i jedno surowe jajo. Doprawiamy pieprzem. Sklejamy rybki po dwie, kładąc między nie porcję farszu, a następnie układamy w naczyniu do zapiekania. Na końcu oblewamy roztrzepanymi pozostałymi jajkami zmieszanymi z serem i zapiekamy przez 20 min w 180°C.

Makaron „Italia nad Wisłą”

500 g spaghetti, 100 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 5 ząbków czosnku, szczypta suszonych papryczek chilli, 2 łyżki stołowe posiekanej natki piteruszki, 4 garści startego sera Bursztyn

Gotujemy makaron w dużym garnku, w osolonym wrzątku. Czosnek i chilli delikatnie smażymy na oleju, aż czosnek zmięknie, lecz nie zbrązowieje. Zdejmujemy z patelni. Odcedzamy makaron tak, aby zostało w nim odrobinę wody. Wrzucamy gorący makaron na patelnię i mieszamy z pietruszką oraz czosnkową oliwą. Od razu podajemy z serem. 

Śledzie w oleju rzepakowym

8 filetów matiasów, 2 duże cebule, mały słoiczek grzybków marynowanych (najlepiej prawdziwków, ale mogą być też pieczarki), mała garstka rodzynków, sól, pieprz, łyżka cukru, szklanka oleju rzepakowego tłoczonego na zimno

Śledzie kroimy na małe dzwonka, posypujemy drobno posiekaną cebulą, pokrojonymi w kosteczkę grzybkami oraz rodzynkami, polewamy odrobiną soku z marynaty od grzybków, posypujemy cukrem, solą i pieprzem, zalewamy olejem i odstawiamy na dobę.  Niebo w gębie!

Zupa z rukoli i koziego sera aromatyzowana olejem rzepakowym

250 g rukoli, 2 cukinie, 250 g koziego twarożku, 2 łyżki gęstej śmietany, 1 łyżeczka do kawy cukru pudru, 50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 1 łyżeczka do kawy ziaren kopru, sól, pieprz z młynka

Zagotowujemy 1,5 l osolonej wody. Myjemy cukinie i obcinamy im końce, lekko oskrobujemy skórkę (powinno zostać troszkę zielonego) a następnie kroimy je w plasterki. Wrzucamy do gotującej wody na 10 min. Po tym czasie wkładamy 2/3 rukoli i gotujemy jeszcze 10 min. Miksujemy zupę blenderem, dodając połowę oliwy i cukier, następnie schładzamy. Twarożek mieszamy ze śmietaną i formujemy z niego 6 kluseczek, za pomocą 2 łyżeczek. Rozlewamy schłodzoną zupę do 6 filiżanek, na wierzchu układamy po parę listków rukoli, kluseczkę z serka, polewamy resztą oleju rzepakowego i posypujemy ziarnami kopru.

Zupa z cukinii

50 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 2 małe cebulki, ok. 75 dag niewielkich cukinii (ze skórą), litr bulionu warzywnego (prawdziwy, nie z kostki!), 2 łyżki posiekanego koperku, 2 łyżki listków bazylii, 2 ząbki czosnku, pieprz, sól

Rozgrzewamy olej i szklimy na niej pokrojoną na dowolne kawałki cebulę. Cukinię lub dynię kroimy na kawałki średniej wielkości i dodajemy do cebuli. Dusimy razem ok. 15 min (jarzyna powinna zmięknąć). Następnie zalewamy bulionem. Gotujemy 15-20 min. Po tym czasie do wyłączonej już zupy wrzucamy posiekane zioła i przeciśnięty przez praskę czosnek. Wszystko razem miksujemy, a na końcu doprawiamy solą i pieprzem. Baaaaaardzo dobre. Jeśli zrobimy w dwóch osobnych garnkach dwie zupy – z żółtej i zielonej cukinii, to możemy zrobić na talerzu yin i yang. Polecamy, fajnie wychodzi!

Wytrawne ciasto z olejem

10 dag żółtego sera typu cheddar, 10 dag suszonych moreli, 10 dag białych części pora, 220 g mąki, 1 łyżka proszku do pieczenia, sól, pieprz, 4 jaja, 100 ml wytrawnego białego wina, 100 ml oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, 1 łyżeczka zmielonego kminku, 1 łyżka rozdrobnionego tymianku

Rozgrzewamy piekarnik do 210ºC. Podłużną blaszkę smarujemy olejem i wkładamy do lodówki. Ser kroimy w kostkę, a morele i pory w plasterki. Mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, dodając po szczypcie soli i pieprzu. Na środku mąki robimy dołek, wbijamy do niego jaja i mieszamy starannie, dodając wino i olej. Wyrabiamy, aż do otrzymania gładkiego ciasta. Dodajemy ser, morele, pory, kminek i tymianek. Ponownie mieszamy i przekładamy do formy. Pieczemy 45 minut. Przestudzone ciasto serwujemy zabieramy na piknik albo serwujemy na aperitif.

Autorką tekstu jest Izabela Kiminowicz.

logoCykl "Zdrowy olej rzepakowy" powstaje dzięki producentowi oleju rzepakowego z Góry św. Wawrzyńca, który przybliży nam ten produkt i wskaże, dlaczego warto wprowadzić go do codziennej diety.