Pączki hiszpańskie

Zwane również w Łodzi pączkami wiedeńskimi lub gniazdkami w Lublinie. Znane też jako pączki z dziurką. Z wyglądu przypominają włoskie zeppole. Przygotowuje się je z ciasta parzonego, takiego jak na ptysie a nie z drożdżowego jak na tradycyjne pączki.

Pączki smaży się na tłuszczu a ich nieregularny kształt otrzymuje się przez wcześniejsze wyciśniecie ciasta przez szprycę. Pączki te podaje się bez nadzienia, ale polane dużą ilością lukru.

 

Oliebollen

Oliebollen, czyli holenderskie pączki nie są, tak jak u nas, jedzone w okresie karnawału. Holendrzy przygotowują je jako tradycyjną sylwestrową potrawę, zajadają się nimi także w Nowy Rok. Zjedzenie takiego pączka w pierwszy dzień roku ma być dobrą wróżbą na pozostałe 364 dni.

Z wyglądu nie przypominają naszych pączków, bardziej racuchy. Są to nieforemne słodkie kule z ciasta drożdżowego, które smaży się na oleju roślinnym. Oliebollen nie są nadziewane, jak nasze tradycyjne pączki, zamiast marmolady do ciasta dodaje się rodzynki, suszoną żurawinę i kawałki jabłka. W małych budkach lub na jarmarkach, bo tak je się sprzedaje, można dostać przeróżne wersje smakowe, na przykład z bananami. Oliebollen tradycyjnie jada się na talerzykach posypanych cukrem kryształem lub cukrem pudrem, w którym powinno się je obtaczać przed kolejnym kęsem.

 

Zeppole

To włoskie pączki przygotowywane i jedzone 19 marca w dzień ojca i jednocześnie dzień św. Józefa. Tradycyjnie pochodzą z Rzymu i Neapolu, choć jada się je również na Sycylii. Często można je dostać w małych sklepikach i cukierniach.

Te ciastka bardziej przypominają nasze ptysie, bowiem nadziewa się je różnymi kremami na przykład budyniowym czy na bazie ricotty, do którego dodaje się kawałki czekolady czy kandyzowane owoce. Zeppole można też wypełnić dżemem lub kremem przygotowanym na bazie masła i miodu. Zawsze jednak nadzienie jest widoczne, a nie zamknięte w środku ciastka. Pączki te najczęściej smażone są na oleju lub smalcu, jednak  ich lżejsza wersja wymaga pieczenia. Gotowe posypuje się drobnym cukrem lub cukrem pudrem.

Zeppole występują też w wersji wytrawnej. W Kalabrii podaje się je z filecikami anchois szczególnie w Sylwestra i na Nowy Rok.

 

Bomboloni

To inne, tradycyjne włoskie pączki. Pochodzą z Toskanii, a ich nazwa oznacza bomby. Najczęściej jedzone jako przekąska lub podwieczorek po obiedzie.

Różnią się o tyle od znanych nam pączków, że nadziewane są od góry, a nie z boku i często w taki sposób, by było ono widoczne. Najczęstszym nadzieniem jest gęsta, płynna czekolada, krem budyniowy i marmolada.

 

Donuts

Nazywane od swojej angielskiej nazwy donatami, donuts to tradycyjne amerykańskie pączki - oponki. Podobno pochodzą od holenderskich osadników w Ameryce Północnej. Najpopularniejsze mają kształt pierścienia z dziurką w środku. Ze względu na swój kształt nie są nadziewane, jednak smaku dodają różne polewy i lukry, którymi dekoruje się te ciastka po wierzchu. Bardzo często oprócz lukru wierzch pączków obsypywany jest wiórkami kokosowymi, orzechami czy kolorowymi posypkami.

Oprócz oponek amerykanie zajadają się też okrągłymi donatami z nadzieniem w środku. Te są bardzo podobne do naszych tradycyjnych pączków. Nadziewane dżemem, kremem lub budyniem, po wierzchu najczęściej oprószane są grubą warstwą cukru pudru.

Zobacz też: pomysły na Tłusty Czwartek 2019 - pączki, faworki, róże karnawałowe