REKLAMA
to mini kuleczki na jeden kęs zrobione z pozostałości ciast, ciasteczek, herbatników z dodatkiem różnych bakalii, takie domowe słodkie zero waste – więc nic się nie marnuje zwłaszcza po świętach.
Odkąd pamiętam za dziecka to właśnie bajaderki były moim ulubionym smakołykiem, nigdy ich sobie nie odmówiłam i tak zostało do tej pory. Zawsze gdy zostanie mi trochę okruchów z pieczenia, zagniatam i formuję przepyszne bajaderki. Ja swoje otoczyłam w mielonych migdałach, mielonych biszkopcikach oraz wiórkach kokosowych.
Ostatnio skomentowane
Sałatka z makaronem z zupek chińskich z koperkiem i orzechami