Co przyrządziłby emigrant z Meksyku po przyjeździe do Włoch? Z pewnością połączyłby najlepsze smaki obydwu krajów i przygotował sos bolognese zapiekany po ciastem kukurydzianym z parmezanem!
Bolognese emigranta - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Warzywa korzeniowe, por i cebulę pokroiłby w drobną kostkę, a czosnek wycisnął. Cebulę i por zeszkliłby na oliwie, dodał czosnek i resztę warzyw i smażył ok. 10 minut, aż lekko zmiękną.
2.Do warzyw dodałby mięso i smażył, aż straci różowy kolor, później dodałby pomidory, doprawił do smaku i dusił ok. 10 minut. Następnie odstawiłby sos do wystudzenia.
3.Teraz zająłby się przygotowaniem ciasta. W jednej misce wymieszałby wszystkie sypkie składniki ciasta, czyli polentę, mąkę, sól i proszek do pieczenia, a w drugiej wszystkie mokre, a zatem maślankę, tłuszcze, ser i jajko.
4.Później rozgrzałby piekarnik do ok. 200 stopni. Wystudzony sos przyłożyłby do żaroodpornego naczynia. Następnie szybko połączyłby wszystkie składniki ciasta, mokre wyłożył na sos i wstawił do piekarnika na ok. 40 minut, aż ciasto się zrumieni.
5.Gorące wyjąłby z piekarnika i delektowałby się wyborną mieszanką smaków (do tego pewnie podałby salsę ze świeżych pomidorów lub innych warzyw, żeby silniej zaznaczyć ojczyste wpływy). Czytelnikom radziłabym zrobić to samo;-)
Komentarze