Holenderska kuchnia należy do najmniej popularnych w Europie. Słynie z treściwych, jednogarnkowych dań, które spopularyzowali rybacy i chłopi. Poznaj najpopularniejsze dania i ciekawostki na temat kuchni holenderskiej oraz rolę przypraw w kulturze kulinarnej Holendrów.
Tradycyjna holenderska kuchnia uznawana jest za niewyszukaną i bardzo prostą. Na świecie może pochwalić się raczej przeciętną opinią i nie stanowi konkurencji dla innych europejskich zwyczajów kulinarnych. Wyróżnia się jednak tym, że w każdym gorącym posiłku obowiązkowo muszą znaleźć się warzywa. Kuchnia holenderska słynie z prostych, pożywnych, tanich, zdrowych, a przy tym najczęściej jednogarnkowych potraw. Najpopularniejsza z nich to stammpot, czyli rozgotowane ziemniaki utłuczone razem z różnymi warzywami. Stammpot najczęściej podawane jest w połączeniu z rookworst, czyli tradycyjną, wędzoną kiełbasą.
Ze względu na kolonialne działania Holendrów, kuchnia holenderska uległa wpływom kuchni indonezyjskiej, z której to zaczerpnęła między innymi przyprawy korzenne, mleko kokosowe i ryż.
Inne popularne przepisy kuchni holenderskiej to na przykład kapsalon, holenderski kebab, sycący hutspot czy oliebollen – pączki holenderskie.
Przyprawy zagościły w Holandii już w XVII wieku, kiedy to statkami Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej przywożono duże ilości różnorodnych przypraw z Holenderskich Indii Wschodnich, czyli współczesnego terenu Indonezji. W Holandii na dobre zagościły goździki, pieprz, gałka muszkatołowa i cynamon. Przyprawy korzenne są nieodłącznym dodatkiem we współczesnej tradycyjnej kuchni holenderskiej. Najpopularniejsze dania doprawione ich smakiem to ciasteczka speculaas, zielona fasolka szparagowa lub gotowany kalafior z dodatkiem gałki muszkatołowej, cynamonowy mus jabłkowy i czerwona kapusta z goździkami.
Powszechne jest powiedzenie, że „kuchnia holenderska jest tak nudna, że sami Holendrzy się jej wstydzą”.
Holandia to istne królestwo serów. Najpopularniejsze z nich to Gouda, Leerdammer, Edammer, Maaslander, Amsterdammer.
Około 1650 roku na terenach Nowego Świata Holendrzy spopularyzowali zwyczaj jedzenia za pomocą widelca i zapoczątkowali jedzenie sałaty, pomidorów, pączków, naleśników czy precli.
Angielski wyraz „cookie” określający płaskie, słodkie i kruche ciasteczko pochodzi z XVIII – wiecznego zapożyczenia od niderlandzkiego słowa „koekie”, używanego przez holenderskich osadników, którzy przybyli na kontynent amerykański.
Inne określenia kulinarne, które zostały zaczerpnięte z języka niderlandzkiego do amerykańskiego języka angielskiego to na przykład coleslaw, brandy, advocaat.