Żytnio - pszenny chleb na zakwasie żytnim ze słonecznikiem i siemieniem lnianym
- 3 godz.
Po niemal sześciu dniach oczekiwań przyszedł w końcu ten czas, na zrobienie pierwszego chleba na własnym zakwasie żytnim.
- 3 godz.
Składniki:
- Będą potrzebne:
-150 gram żytniego zakwasu
-150 gram mąki żytniej TYP720 (taka sama jak do użytego zakwasu)
-150 ml ciepłej wody (temperatura około 39-41 stopni)
Do ciasta używamy dodatkowo:
-240 gram mąki żytniej TYP720
-150 gram mąki pszennej TYP550
-ok. 100 ml ciepłej wody zmieszanej z 20 ml mleka
-2 łyżeczki soli
-po garści siemienia lnianego i słonecznika
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Żytnio - pszenny chleb na zakwasie żytnim ze słonecznikiem i siemieniem lnianym - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Wszystkie składniki z pierwszej części mieszamy patyczkiem drewnianym do konsystencji gęstego budyniu, przykrywamy ściereczką i zostawiamy przez noc w ciepłym miejscu. Niecierpliwie wyczekujemy poranka.
Ciasto wyrabiamy mieszając w pierwszym etapie wszystkie składniki z zaczynem.
Papier do pieczenia nacieramy masłem i obsypujemy otrębami, wykładamy nim foremkę.
Wyrobione ciasto układamy na kształt foremki, oklepujemy olejem rzepakowym, wkładamy do foremki i dociskamy delikatnie z góry, by rozłożyć je dokładnie w formie.
Odstawiamy pod przykryciem w ciepłym miejscu na 2h.
Delikatnie, aby ciasto nie opadło spryskujemy je wodą i rozrzucamy na powierzchni ziarna słonecznika.
Wkładamy do piekarnika na 25-30 minut w temperaturze 235 stopni.
Po wyciągnięciu z piekarnika od razu, ostrożnie, wyjmujemy chleb z formy. Odstawiamy go na minimum godzinę.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Sprawdź dania, które zawierają też:
Zakwas
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Chleb żytnio-pszenny ze słonecznikiem na zakwasie żytnim
Chleb jest po prostu przepyszny, chrupiąca skórka posypana makiem, mnóstwo słonecznika we w miękkim wnętrzu i niesamowity zapach. Przepis na chleb jest dość prosty, robię go co prawda na zakwasie, ale żeby nie czekać aż kilku godzin na wyrośnięcie dodaję do niego szczyptę drożdży. Jeżeli mam więcej...
Komentarze