Gdzieś tam na dnie babcinego zeszytu znalazłam ten oto przepis. Zaintrygował mnie już dawno, ale dopiero ostatnio powróciłam do planu realizacji. .Kuleczki wyszły wyśmienite, aromatyczne i smakują faktycznie jak marcepan zdaniem mojego taty ten komunistyczny :)
4.48 (151 ocen)
Porady
Jeśli masa będzie zbyt miękka, można śmiało uformować kuleczki i włożyć je na jakiś czas do zamrażalki
Komentarze