Tort śmietankowy ,,pajęczyna" - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Białka oddzielam od żółtek, ubijam na sztywną pianę. Gdy, po odwróceniu miski do góry nogami, piana pozostaje na miejscu wsypuję partiami cukier. Dodaję po jednym żółtko nie przerywając ucierania. Mąkę wcześniej mieszam z proszkiem do pieczenia i delikatnie dosypują do masy białkowej cały czas ucierając. Na końcu wlewam ocet i mieszam tylko tyle, by składniki połączyły się ze sobą. Ciasto przelewam do wyłożonej papierem do pieczenia blachy o wym 26x38 cm i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 170'C na ok 30-35 min lub 160'C na ok 40-45 min. Na ok 10 przed końcem pieczenia przełączam piekarnik na dwie grzałki, aby wierzch się troszkę zrumienił. Ja wyjmuję gorący z piekarnika i przekładam na deseczkę. Czasem zdarza się, że troszkę opadnie, ale to sporadyczne przypadki. Tego ciasta używam do tortów, lub gdy ciasto trzeba przekroić na połowę.
W szklance mleka rozprowadzam proszek budyniowy, a pozostałe mleko gotuję. Na gotujące wlewam budyń i nakrywam folią spożywczą by nie utworzył się kożuch. Odstawiam, aż będzie zimny. Margarynę o temperaturze pokojowej ucieram z cukrem na puszysty krem dodając do niego zimny budyń i sok wyciśnięty z połówki cytryny. Obie kremówki ubijam na sztywno i ok połowę bitej śmietany dodaję do masy budyniowej. Schładzam w lodówce. Zimną masą przekładam krążki tworząc tort, smaruję boki ciasta. 2/3 bitej śmietany smaruję na wierzchu, a do reszty dodaję kakao i przekładam do rękawa cukierniczego z końcówka do nadziewania. Wyciskam spiralny pasek zaczynając od środka tortu i kierując się ku jego krawędziom. Następnie od środka odprowadzam ciemne poziome linie tworzące kształt pajęczej siatki. Orzechy miksuję drobno i posypuję nimi boki tortu. Całość schładzam co najmniej 5-6 godz w lodówce.
Komentarze