Taki właśnie torcik jest dla mnie kwintesencją smaków i aromatów jakie niesie ze sobą ten magiczny czas. Oj jak bardzo chciało by się zamknąć takie połączenie w szklanym słoiku i otwierać wtedy, kiedy mamy gorsze dni. Aromat pomarańczy, słodkie mango, przyprawy do piernika, krem czekoladowy! Takie aromaty wywołują na mojej buzi uśmiech. Śmieszne to może, ale kiedy robiłam ten torcik pokątnie uśmiechałam się sama do siebie. Wiem, że tort będzie stał obowiązkowo na naszym rodzinnym stole.
4.45 (207 ocen)
Komentarze