Tiramisu z kremem budyniowym

Tiramisu z kremem budyniowym - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

• 1. Krem budyniowy:
  
  Odlewam szklankę mleka, a resztę wlewam do garnka i zaczynam podgrzewać.
  
  W odlanym mleko dokładnie rozprowadzam sypkie budynie, cukier, cukier waniliowy i mąkę.
  
  Gdy mleko w garnku jest gorące, wlewam budyniową zawiesinę i stale mieszając (np. rózgą kuchenną) gotuję gęsty budyń.
  
  Ugotowany, gorący budyń przykrywam folią spożywczą w taki sposób, by przylegała do jego powierzchni, i odstawiam do wystygnięcia.
  
  Miękkie masło przekładam do misy miksera, i ucieram przez kilka minut na najwyższych obrotach, by powiększyło objętości stało się puszyste.
  
  Zmniejszam obroty miksera. Miksując dodaję po łyżce chłodny budyń (nie powinien być z lodówki), do jego wykończenia.
  
  Krem powinien być gładki i puszysty.
  
  (Zdarza się, że któryś z Czytelników pisze o zwarzonym kremie. Jeśli tak się zdarzy, można spróbować ubić go przez kilka minut na najwyższych obrotach miksera. Jeśli to nie pomoże, można umieścić krem w misce na parze i ubijać ręcznym mikserem, aż stanie się gładki i jednolity)
  
  Złożenie ciasta:
  
  Tortownicę dokładnie wykładam folią spożywczą, zostawiając zapas po bokach.
  
  Dno tortownicy wykładam biszkoptami krótko namoczonymi w zimnej kawie (zanurzamy i wyjmujemy).
  
  Wolne miejsca wypełniam dociętymi biszkoptami.
  
  Biszkopty oprószam za pomocą sitka cienką warstwą kakao.
  
  Następnie wykładam połowę kremu, wyrównuję go i wygładzam.
  
  Krem również oprószam cienką warstwą kakao.
  
  Na krem wykładam kolejną warstwę namoczonych biszkoptów.
  
  Oprószam je kakao.
  
  Wykładam pozostały krem, wyrównuję, oprószam kakao.
  
  Wykładam trzecią, ostatnią warstwę namoczonych biszkoptów.
  
  Ciasto przykrywam folią (tą która została na bokach tortownicy) i odstawiam na co najmniej 5-6 godzin do lodówki.
  
  Aby wyjąć ciasto odwijam górę z folii i przykrywam ciasto płaskim talerzem.
  
  Energicznie odwracam, odwijam całą folię.
  
  Czekoladę ścieram na tarce z drobnymi oczkami, dokładnie posypuję ciasto.