Szybkie pierniczki last minute
www.anamarisworld.blogspot.com
- 3 godz.
- Więcej niż 10 osób
- Średni
Przepis na szybkie pierniczki last minute.
- 3 godz.
- Więcej niż 10 osób
- Średni
Składniki:
- - 300 g mąki pszennej,
- 1 jajko,
- 1 płaska łyżeczka sody,
- 1 czubata łyżka miodu,
- 1/2 kostki masła (pokojowej temperatury),
- 1/2 szklanki cukru,
- przyprawa do piernika (do smaku),
- odrobina kakao do zabarwienia ciasta na ciemniejsze (ja zapomniałam i wyszły dość jasne).
Lukier królewski:
- 1 białko (ok. 30 g),
- 150 g cukru pudru
ok. 5 kropli soku z cytryny
- barwnik spożywczy (opcjonalnie).
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Szybkie pierniczki last minute - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Miód podgrzewamy w garnku z cukrem i przyprawą do piernika. Odstawiamy do ostudzenia.
Do miski wsypujemy mąkę i sodę, mieszamy. Dodajemy jajko, masło, ochłodzony ale nadal płynny miód i ewentualnie kakao. Wyrabiamy ciasto (będzie się lekko kleić). Wkładamy do lodówki. Robiłam na drugi dzień gdy ciasto było mocno schłodzone i twarde. Łatwiej wtedy odchodzi od foremek, ale możemy od razu robić pierniczki. Wałkujemy, podsypując blat mąką. Wykrawamy foremkami świątecznymi pierniczki na grubość ok. 4 mm. Układamy je na płaską z niskimi ściankami blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wyszły mi ok 3 blaszki kwadratowe. Pieczemy w nagrzanym piekarniku ok. 6 minut w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół. Pierniczki po upieczeniu będą blade. Pierniczki pozostawiamy na chwilę na blasze, a następnie przekładamy na kratkę kuchenną i pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Pierniczki będą cały czas miękkie. Gdyby po ostygnięciu stwardniały, pozostawiamy je na noc na kratce kuchennej bez przykrycia, aż znowu zmiękną. Lukrujemy lukrem królewskim. Przechowujemy w puszce.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Powiązane treści
Podobne przepisy
Piernik last minute z powidłami
Piernik last minute jest świetną propozycją dla osób zabieganych. Nie wymaga długiego przygotowywania i leżakowania. Doskonale smakuje już na drugi dzień. Jest wilgotny, po prostu pyszny. A połączenie korzennych smaków z powidłami i czekoladą sprawi, że każdy będzie sięgał po następny kawałek :)
Komentarze