Jest to przepis banalny... ale jednak dodaję go, bo do niedawna sama nie wiedziałam, że tak udanie oba tytułowe składniki można łączyć :) Właśnie sterczałam pod wielką korkową tablicą z napisem "menu" w barze mlecznym "Kaprys", gdy jakiś dziarski pan zdecydowanym tonem poprosił o leniwe, szczypior ze śmietaną i kompot. Lękliwie spojrzałam na wydany zestaw, wydał się całkiem apetyczny... więc powtórzyłam zamówienie. I to był strzał w 10.
0 (0 ocen)
Komentarze