Uwielbiam złotą jesień właśnie za smak i zapach domowej szarlotki, jest moim ulubionym ciastem zaraz po serniku. Złociste ciasto kruche, warstwa jabłeczna z kisielem o zapachu imbiru, bezowa pianka i maliny, całość zgrało się doskonale.
Szarlotka z bezową pianką i malinami - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Ciasto:
Mąkę mieszamy razem z proszkiem do pieczenia, dodajemy żółtka oraz masło i cukier, siekamy całość nożem aż powstaną grudki, wtedy zagniatamy ciasto szybko ręką.
Ciasto dzielimy na dwie części jedną mniejsza drugą większą.
Tą większą wylepiamy spód wyłożonej pergaminem blachy i wkładamy do lodówki.
2.Masa z jabłek:
Obrane jabłka kroimy w grubsze plastry, podlewamy wodą i dusimy chwilę na małym ogniu dodając cukier, jabłka mają być jędrne nie całkiem uduszone, do gorących wsypać suchy kisiel, wymieszać, zagotować i wystudzić.
3.Bezowa pianka:
Białka ubić na sztywną pianę wsypując stopniowo cukier, miksować do rozpuszczenia cukru, następnie wsypać budyń i nie przerywając ucierania cienką strużką wlewać olej. Miksować tylko do połączenia.
4.Na kruchy spód wyłożyć zimne jabłka, przykryć pianką i rozsypać świeże maliny, pozostałe ciasto z zamrażarki zetrzeć na wierzchu.
Piec w nagrzanym do 180*c piekarniku około 55 minut.
Komentarze