Jeśli uwielbiacie sezamki, to zapewniam, że pokochacie te ciasteczka. W zasadzie trochę je przypominają, jednakże nie są takie twarde, a bardziej chrupiące i również słodkie oraz mocno sezamowe. Po prostu... przeeepyyyszneee!
Sezamowe ciasteczka szczęścia - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Sezam uprażyć na suchej patelni i pozostawić do ostudzenia.
2.Masło z cukrami utrzeć do puszystości i nadal mieszając - wbić jajko.
Mąkę z solą, proszkiem do pieczenia oraz cynamonem/kakao wymieszać w osobnej misce i stopniowo połączyć z masą maślano-jajeczną.
Na końcu do ciasta dodać około 3/4 uprażonego sezamu.
Całość dokładnie wymieszać i wstawić do lodówki - na około 1 h.
3.Po tym czasie z masy formować kulki o wielkości średniego orzecha włoskiego.
Każdą kuleczkę obtoczyć w pozostawionym sezamie i ułożyć (zachowując spore odstępy) na blasze wysłanej papierem do pieczenia.
4.Piec (w rozgrzanym piekarniku) około 14-17 minut w 180 stopniach.
(Ciastka powinny być zarumienione i należy uważać, aby sezam się nie przypalił.)
Po wyjęciu z piekarnika chwilkę odczekać, a następnie ciasteczka ostudzić na kratce.
(Początkowo będą delikatne, ale po ostygnięciu stwardnieją.)
5.Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.
(Z dnia na dzień robią się odrobinę twardsze, lecz nadal są baaardzooo smaczne.)
Komentarze