Ten sernik to bez wątpienia NAJLEPSZY sernik jaki robiłam, jadłam, że połyka się wręcz kolejne kawałki…
Dodatek migdałów, orzechów pozwala przyjemnie chrupać… posmak białej czekolady
2 godz. 10 min
Więcej niż 10 osób
Średni
Składniki:
na spód:
250 g pokruszonych drobno herbatników ( u mnie kakaowe, pełnoziarniste)
100g masła
na sernik:
1 kg białego sera
200 ml śmietanki 36%
szklanka posiekanych orzechów włoskich
100 g płatków migdałowych
1 budyń waniliowy
2 tabliczki białej czekolady
5 średnich jaj lub 4 duże
100 g cukru pudru
laska wanilii
pomada karmelowa:
puszka masy kajmakowej + 100ml śmietany 36%
do posypania:
100 g płatków migdałowych uprażonych na suchej patelni
100g orzechów włoskich posiekanych
posypka do posypania-gwiazdki!
Sernik waniliowo-migdałowy z białą czekoladą, orzechami i karmelem - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Najpierw musimy pokruszone ciastka wymieszać z masłem.
Wylepiamy nimi spód tortownicy (u mnie ok 22 cm) i pieczemy około 10 minut w 180 stopniach.
Studzimy. Następnie musimy utrzeć nasz ser z cukrem i wydrążoną wanilią
Do masy dodajmy budyń i miksujemy dokładnie.
Żółtka oddzielamy od białek.
Następnie do masy serowej dodajemy śmietanę kremówkę i wbijamy po jednym żółtku, ucieramy.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, lekko studzimy i dodajemy do niej 2 łyżki masy serowej
( w ten sposób ją hartujemy i nie zrobią nam się grudki po dodaniu do sera).
Następnie przekładamy masę czekoladową do sera i miksujemy wszystko raz jeszcze.
Na koniec dodajemy ubite na sztywno białka i mieszamy delikatnie szpatułką oraz wsypujemy nasze orzechy i płatki migdałowe.
Masę wykładamy na ciasteczkowy spód, wyrównujemy powierzchnię.
Pieczemy od 40-60 minut w temperaturze 160 stopni (sernik ma być ścięty, a nie upieczony). Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika przez 60 minut, potem wyjmujemy na blat, kiedy ciasto uzyska temperaturę pokojową, wkładamy na parę godzin do lodówki. Po tym czasie smarujemy go karmelem zmiksowanym z kremówką obficie posypujemy płatkami migdałowymi, orzechami włoskimi i żółtymi gwiazdkami, ponownie schładzamy parę godzin w lodówce.
Smacznego
Komentarze