Prowansalskie Kotleciki mielone z indyka i cukinii, risotto, zestaw surówek
Marlena Gałązka
- 60 min
- Dla 8 osób
- Łatwy
To danie jest alternatywą dla zwykłych mielonych, choć tradycyjnych i super to jednak już lekko wypartych przez drób w innych postaciach typu zawijasy, kęski, zapiekane z owocami piersi z kury czy indyka. Te mielone wymyśliłam również z racji miłości to Włoch które ubóstwiam (stąd zioła prowansalskie) oraz miłości do cukinii (by ograniczyć kaloryczność kotlecików). Jesienią kiedy jest dynia podobne kotleciki robię z kostką z dyni -takim przecierem nadziewam kotleciki i smażę jak tradycyjne
- 60 min
- Dla 8 osób
- Łatwy
Składniki:
- Prowansalskie Kotleciki mielone z indyka i cukinii
mięso mielone z indyka 0,70kg
bułka pszenna 1/2 szt
2 jajka
pieprz biały 1/3 łyżeczki
zioła prowansalskie 2 łyżeczki
sól czosnkowa 1 łyżeczka
bułka tarta
cukinia 1 szt
czosnek świeży
oliwa z oliwek 2 łyżki
ser camembert 8 plasterków
bułka tarta 100g
olej rzepakowy do smażenia
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Zobacz również:
Dania główneProwansalskie kotleciki mielone z indyka i cukinii, risotto, zestaw surówek - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Mięso zmieszać z namoczona w mleku bułką, przyprawami, żółtkami oraz pianą z białek, podzielić na małe kulki. Cukinie pokroić w kostkę drobną zesmażyć na oliwie z oliwek z cebulka siekaną i czosnkiem, doprawic solą, pieprzem. Przestudzić. Kulki nadziewać plastrami sera oraz cukinią, dobrze zlepiać, obtaczać w bułce tartej smażyć na złoty kolor.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Podobne przepisy
Fit kotleciki z indyka i cukinii (bez jajek i bułki)
Lekkie kotleciki z mielonego indyka bez dodatku jajek i bułki, za to z suszonymi pomidorami i cukinią do smaku, smaczne, soczyste, obtoczone w dobrej jakości oliwie i smażone na grillowej patelni, doskonały duet tworzą z młodymi ziemniaczkami i surówką z kapustki.
Mielone z indyka i kalafiora bezglutenowe
Mielone z kalafiorem, bezglutenowe. Zamiast bułki dodałam migdały. Mielone dzięki temu mają fajną chrupiąca panierkę i są zdrowsze. Wyszły, lekkie, delikatne klopsik które można jeść na ciepło, zimno. Zapakuje je do pracy, na piknik, jako przekąskę na lunch.
Komentarze