Do tej pory kaszę gryczaną omijałam szerokim łukiem, nie smakowała mi po prostu, aż do dzisiaj, zrobiłam pierogi. Nie ukrywam, że pyszne wyszły. Dodałam do nich sera białego, młodej cebuli i lubczyku, który uwielbiam w potrawach. Pierogi udekorowałam dużą ilością zieleniny z domowego ogródka. Kto nie jadł takich pierogów to polecam. Nam bardzo smakowały.
0 (0 ocen)
Porady
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml. Z przepisu wyjdzie nam około 60 sporych pierogów.
Komentarze