Pieczony boczek z majerankiem i czosnkiem - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Na początku robię marynaty tyle, by cały boczek się zanurzył. Solę dotąd aż jajko zwyczajnie stanie na sztorc w zalewie. W ten sposób sprawdzam czy zalewa jest odpowiednio słona.
Licząc na litry i łyżki soli to 3 litry wody i 3 łyżki soli. Oczywiście wciąż się upieram by zrobić test z jajkiem. Może przecież być tak, ze ktoś potrzebuje więcej zalewy bądź mniej.
Dodaję rozgnieciony czosnek w łupinkach, kilka ziarenek ziela i kilka liści laurowych.
Robiąc marynatę podgrzewam odrobinę wody i rozpuszczam w niej sól. Jak już się rozpuści dolewam zimnej wody i dodaję pozostałe składniki na marynatę.
Najlepiej jak mięso będzie leżakowało w zalewie minimum dobę. Wiadomo, im dłużej tym bardziej najdzie smakiem marynaty.
Jak już wyciągnę z zalewy robię drobne nacięcia i wciskam w nie ząbki czosnku. Smaruję olejem wierzch. Posypuję solą i czosnkiem mielonym lub granulowanym. Majeranku nie żałuję. W domu lubimy taki majerankowo -czosnkowy posmak w boczku pieczonym.
Wykładam pokrojoną w grube talary cebulę. Wykładam tyle, by przykryła całą górę boczku. Dorzucam kilka ziarenek ziela i kilka liści laurowych. Później jak mięso już się upiecze i tak się je ściąga a zostaje nam rewelacyjny posmak.
Tak naszykowany boczek wkładam do rękawa do pieczenia, do którego wlewam odrobinę oleju, by nie przywarł.
Piekę w zależności od wagi. Jeśli mam kawał mięsa 2 kg, to piekę 2 godzinki w 180 stopniach.
Jak już boczek zaczyna się ładnie podpiekać, po całym domu czuć przepiękny zapach majeranku, cebuli i czosnku. Uwielbiamy ten zapach. A smak boczku? Pyszota!
Komentarze