Panna cotta a'la rafaello - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.sobota, 18 marca 2017
Panna cotta a'la Rafaello
Sobota. Sobota, to taki dzień kiedy staram się nadrobić zaległości na wielu polach. Nie ma lekko, lista spraw do ogarnięcia bywa spora, a czasu jakby mniej niż zwykle. Sama nie wiem skąd to się bierze? W każdym razie nie każda sobota jest aż tak leniwa jakbym tego pragnęła. Ale każda sobota musi mieć deser. Koniec i kropka. Nawet ta bardzo zabiegana. Tym razem postawiłam na prosty i bardzo smaczny kremowy deser, który swoją kokosowością ma zaczarować pogodę za oknem i przenieść mnie na rajskie plaże. Tak bardzo potrzebuję większej dawki słońca i ciepłej pogody. Parę kresek więcej na termometrze i parę promyków słońca więcej, i byłabym w niebie. Na razie słońca i bardziej ciepłych klimatów muszę szukać na talerzu. Jeżeli i Wam marzy się chwilowy odpoczynek od zwariowanego przedwiośnia,to zapraszam na porcję tej pysznej panna cotty. Kokos, migdał -samo najlepsze wprost z rajskich plaż. Do tego przygotowanie tego deseru jest praktycznie dziecinnie proste. Bez problemu przygotuje go każdy, którego ogarnie tęsknota za latem. Moim zdaniem porcja tej panna cotty to przepis na sobotę idealną.
Do 2 łyżek wody dodaję żelatynę, zostawiam na parę minut.
W garnuszku łączę mleko kokosowe z cukrem, podgrzewam parę minut- mleko nie może się zagotować, a jedynie rozpuścić cukier. Trwa to około 5 minut. Dodaję żelatynę, podgrzewam parę minut, tak aby żelatyna idealnie się rozpuściła. Zdejmuje deser z ognia, dodaję migdały,miód i wanilię. Delikatnie mieszam, panna cottę przelewam do słoiczków, chłodzę minimum dwie godziny.
Przed podaniem dekoruję płatkami kokosa.
Komentarze