Uwielbiane przez wszystkich ciasteczka orzeszki, u mnie z kremem, a jakże z orzechów włoskich. Przepis mam od babci (foremki też od babci pożyczone:)), jedyne co w nim zmieniłam, to zamiast margaryny, tak kiedyś powszechnej we wszystkich wypiekach, użyłam masła. Pyszne kruche ciasteczko,a w środku orzechowy, maślany krem-nic tylko zajadać.
4.43 (200 ocen)
Porady
Do kremu można dodać trochę spirytusu.
Komentarze