Tiramisu z czekoladą bez alkoholu
- 3 godz.
Tiramisu nie zawsze musi być połączeniem kawy i alkoholu, oczywiście dorosłym polecam oryginalną wersję deseru :) Jednak nie zawsze alkohol jest tolerowany albo mamy do zadowolenia podniebienia najważniejszych jak i najmłodszych smakoszy :) Wersja jaką przedstawię powinna ich zaskoczyć :)
- 3 godz.
Składniki:
- 2 tabliczki czekolady mlecznej (może być gorzka w zależności od gustów)
350 g truskawek
4 żółtka w pokojowej temperaturze WAŻNE
4 łyżki cukru pudru lub drobno zmielonego cukru
2 łyżki cukru wanilinowego
250 g zimnego serka mascarpone
Wystaw ocenę:
4.5 (143 ocen)
Tiramisu z czekoladą bez alkoholu - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej następnie studzimy ją w tym czasie w zależności od upodobań albo miksujemy albo kroimy truskawki i układamy na spód naszego naczynia. Zalewamy ostudzoną, rozpuszczoną czekoladą.
- 2. Żółtka włożyć do metalowej miski, dodać cukier i ubijać mikserem na dużych obrotach miksera na puszystą, gęstą i jasną masę przez około 8 minut.
-
3.
W drugiej misce ubijać zimne mascarpone na sztywno przez około 1½ - 3 minuty na średnich obrotach miksera.
Dodać ubite żółtka i krótko zmiksować na gładką masę. - 4. Przygotowany wcześniej spód zakrywamy naszą masą
- 5. Wstawić do lodówki na minimum 3 godziny lub na całą noc. Przed podaniem posypać kakao lub startą czekoladą. I gotowe :)
Porady
Prawidłowe ubicie żółtek jest kluczowym elementem udanego tiramisu. Musimy zrobić z nich kogel mogel, gęstą puszystą i jasną masę. Ma być ona dość sztywna, nie może być rzadka i lejąca.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Truskawkowe tiramisu (bez jajek)
Nie wiem jak Wy, ale ja kocham tiramisu pod każdą postacią, w swojej karierze zrobiłam już wiele wersji tego deseru, najbardziej smakuje mi ten na żółtkach choć ta wersja bez jajek za to z truskawkami też jest całkiem smaczna. Natomiast najczęściej powracam do kawowej klasyki. Polecam Wam tę letnią...
Komentarze