Wiesia Jaroszewska
Co roku pani zagorzała działkowiczka przynosi mi wiaderko jeżyn z działki, czyli takie najzdrowsze bo nie używają żadnej chemii i ja co roku nie mam pomysłu co z nimi zrobić więc zawsze jest nalewka, która już gotowa jest doskonałym prezentem dla bliskich no i ja również nie pogardzę :)
0 (0 ocen)
Komentarze